Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dukan odpada...

Pojawiło mi się białko w moczu. W związku z tym musiałam zrezygnować z dukana. Szkoda, bo dawała efekty. Teraz moja waga stoi w miejscu. Czekam na następny okres mobilizacji. Ja już tak mam. Chudnę w swoim tempie. Trochę spadnie, potem zaniechuję diety i stoi (ważne, że nie rośnie).
Potem znowu mam okres natchnienia i sobie spada. Czekam na sierpień, bo wtedy otworzą mi znowu basen. Muszę się trochę podkurować, bo jestem dopiero co po anginie ropnej i to takiej porządnej z temperaturą 39 nawet.
Co ja się mam z tymi migdałami.:/
  • anexgirl

    anexgirl

    22 lipca 2011, 12:16

    Proponuje żadnych cud diet... tylko jesc połowe mniej niż zwykle... nic smażonego w tłuszczu , odrzucenie słodyczy i duzo dużo ruchu :) I napewno da efekty :)