Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
fotka mojej sukni ślubnej i prośba o poradę :)

Moim zdaniem wyglądasz dobrze. Ja bym założyła bolerko, tym bardziej na koniec września

wiesz nie wyglądasz na te kilogramy w tej sukni jesteś smukła ;-) poważnie a co do szalu czy bolerka hmmm ja chyba wolałabym bolerko bo szal zawsze kojarzy mi się z moją starszą ciotką :) ale kochana co komu pasuje :) pozdrawiam

na tym zdjęciu nie wyglądasz na swoją wagę... nie wiem jak z boku... w kazdym razie sukienka bardzo ładna :)

Jesli dodasz bolerko to bedziesz wygladac gorzej. Szal sprawdzi sie lepiej, bo optycznie nie ingeruje w calosc i zapewnia poczucie lekkiej gory oraz wg mnie szal jest bardziej kobiecy, bo tylko kobieta z wdziekiem wie co z nim zrobic. Tak na marginesie, potrenuj noszenie jakiegos zwyklego szala do ubrania na codzien, zebys miala swobode w tym wielkim dniu. Powodzenia!

piękna suknia. A szal będzie lepszy niż bolerko :)

wyglądasz cudnie sukienka super dobrana ja polecam na ramiona bolerko

Wyglądasz na 92 kg, suknia bardzo dobrze dobrana: ) Lepszy jako dodatek do nirj byłby szal.

suknia śliczna, wysmukliła Cie i wydłużyła :) a co do pogody, to jeszcze nic nie mów, ja na swoje wesele 2 lata temu brałam bolerko z długim rekawem, bo miałam 26 września, a trafiła się taka pogoda, że było ponad 20 stopni ;)

ładna sukienka... taka skromna,a takie są urocze ;DD wcale nie wygladasz na tyle ile wazysz w tej kiecy ;))

Wyglądasz świetnie i wcale nie na 92 kg! Piękna suknia i według mnie szal bardzo by pasował. Wszystkiego naj, naj na nowej drodze życia!