Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
można puścić kciuki :(

;( będziesz mamą jestem pewna ;*

przykro mi ,glowa do gory :) probujcie dalej napewno sie uda...:)

eh a tak mocno trzymałam!!! Ale głowa do góry! W końcu musi się udać i będziesz mamusią! Moja kuzynka starała się 8 lat o dziecko... a teraz po wyleczeniu wszystkiego ma już 2 synków. Wszystko jest możliwe tylko trzeba wierzyć, że się uda i nie poddawać się. I co też bardzo ważne być w kontakcie z lekarzem by on mógł poradzić, pomóc czy po prostu powiedzieć co i jak trzeba robić. Trzymam kciuki za kolejne próby :))) Pozdrawiam

:( szkoda.. kochana probuj uda sie !!!! musi!!!

:(((

przykro mi ,ale glowa do gory i dzialajcie dalej

powiem Ci tak, też marzę o dziecku, ale dopóki nie doprowadzę się do porządku to będzie źle i dla mnie i dla fasolki w ciąży... cukrzyca... kości, stawy, nadcisnienie... dlatego plan jest taki: rok- schudnąć, skończyć z paleniem... i ... siup. najwyższa pora!! Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Nie przejmuj się nastepnym razem się uda!!! A najlepiej to wyjedźcie gdzieś, zmieńcie otoczenie, u mnie udało się gdy się wprowadziliśmy! ODRAZU!

Pamiętam jak ja chciałam wymodlić sobie dziecko jak byłam po ślubie. Śniło mi się nawet, że rodziłam. Znam ten "ból" psychiczny i chęć żeby w końcu się udało, dlatego z całego serca tego ci życzę. UDA WAM SIĘ! Zobaczysz!

ja też nie puszczam:) trzeba więcej cierpliwości

trzymam kciuki za nastepny raz, na pewno sie uda, ja na swoje pierwsze szczescie czekalam prawie 3 lata, pozdrawiam

Kochana trzymam kciuki za następny raz :-))))

to teraz trzymamy kciuki za nastepne proby. !!!

Ja trzymam kciuki nadal, żeby kiedyś się udało :)

Małgosiu trzeba troszkę zmienic sposób myslenia, domyślam się jak bardzo Wam zalezy na maleństwie...ale czasem tak jest że im bardziej czegoś pragniemy to tym trudniej jest to osiągnąć...Odstresujcie się od pracy, przyziemnych obowiązków, zadbajcie o własny komfort psychiczny - a za jakiś czas wszystko sie ułoży :) Głowa do góry Małgorzatko! Myśl pozytywnie to bardzo ważne :)

.