Witam Was Vitalijki ![]()
Dzisiaj dietka zaliczona, rowerek zaliczony. Przejechanych 25 km. Do Szczecina pozostało mi 339 km![]()
Margolciu czekam na Twoją relację ![]()
Dzisiaj w tramwaju miałam okazję posłuchać jak trzech młodych chłopaków rozmawiało o sporcie. Rozmowa przebiegała mniej więcej tak:
- oglądaliście wczoraj brazylijską walkę (tu padła konkretna nazwa),
- nie a kto się lał?
- biła się laska z facetem,
- a fajna była?
- nawet fajna, ale taka wielka,
- co znaczy wielka, ile ważyła?
- ja wiem, tak na oko jakieś 70 kg![]()
Nawet nie chce wiedzieć jakiego słowa by użyli żeby mnie opisać![]()
Dzisiaj dietka zaliczona, rowerek zaliczony. Przejechanych 25 km. Do Szczecina pozostało mi 339 km
Margolciu czekam na Twoją relację Dzisiaj w tramwaju miałam okazję posłuchać jak trzech młodych chłopaków rozmawiało o sporcie. Rozmowa przebiegała mniej więcej tak:
- oglądaliście wczoraj brazylijską walkę (tu padła konkretna nazwa),
- nie a kto się lał?
- biła się laska z facetem,
- a fajna była?
- nawet fajna, ale taka wielka,
- co znaczy wielka, ile ważyła?
- ja wiem, tak na oko jakieś 70 kg
Nawet nie chce wiedzieć jakiego słowa by użyli żeby mnie opisać
monica31
7 marca 2012, 20:28ooo super!!! Widzę sporą motywację!!! Tak trzymaj. Ja też chcę taki prezent! ;-) Pozdrawiam
.Margolcia.
7 marca 2012, 20:07Małgosiu czekam na Twoje "rozmowy podslyszane" w komunikacji miejskiej ;-) A jeszcze bardziej czekam na wpis "rowerowy" - buziak i stokrotnie dziekuje za motywację Tobie i Azi :))))
Merry
7 marca 2012, 16:04O maszz no to rzeczywiscie wielka była, moim mazeniem jest dojsc do 70kg
franczeska85
6 marca 2012, 23:11faceci... rowerujesz jak szalona :)))) tak trzymaj Kochana!!!!
Nimma
6 marca 2012, 21:47Faceci, oni po prostu nie umieją oceniać ;)
duszka189
6 marca 2012, 21:45widze że pedałowanie weszło ci w krew;)
.Margolcia.
6 marca 2012, 21:22Małgorzaatko do wiosny/lata bedziesz piekna i uśmiechnięta, pamietaj o tym nim siegniesz po lody Kit-Kat...a ja po Tiramisu ;-) Dobranoc :* zabieram sie za rowerowanie :)
azi74
6 marca 2012, 21:20Faktycznie 70 kilo to BIG BABA :))) Dziękuję za propozycję jutro poczytam w necie co i jak :) Lece na film :) pa miłej nocki
piersiastamycha
6 marca 2012, 21:12No co za cymbały.. wielka ;/, eh.. dokładnie jakich to ciekawostek można się dowiedzieć od innych ;))
natalia1807
6 marca 2012, 21:09no to codziennie coraz blizej do szczecina:)
.Margolcia.
6 marca 2012, 21:05musisz czesciej jezdzić komunikacja miejska by wiecej takich zabawnych dialogów nam opisywać hihi :))))))))
.Margolcia.
6 marca 2012, 21:03Jesteś fantastycznie dzielna i jestem z Ciebie dumna! Buziak serdeczny, jutro przeczytaj mój wpis, dodam dla pewności zdjęcie pokonanych kilometrów bo mam zamiar długo pedałować, aby choć troszkę Ciebie dogonic ;-) Buziak :*
.Margolcia.
6 marca 2012, 21:02Bardzo sie cieszę że u Ciebie tak pieknie,! Jak tak dalej pojdzie to lato przywitasz z pełnym uśmiechem na twarzy :)))))))))))))
.Margolcia.
6 marca 2012, 21:01zaraz zaczyna sie "Przepis na zycie" wiec jak znalazł przez 40 min bede rowerowała :)
.Margolcia.
6 marca 2012, 21:00Małgosiu na wstępie melduję, że wpis dodam zaraz po moim rowerowaniu, padnieta jestem ale obiecałam sobie i Tobie że dziś na rower wsiądę :)....
samotnapasazerka
6 marca 2012, 21:00Albo mnie... No to nie było zbyt fajne... Pięknie pedałujesz ;)