...na diecie Dukana cały czas w I fazie tzw. uderzeniowej. Kilosów mam do zgubienia sporo więc wybrałam te drogę przez mękę....albo jak ja to mówię: "cierpienie na własne życzenie'
Twarożki, jogurciki, rybki, kurczaczki itp,. itd. Co którzy wiedza na czym ta dieta polega wiedzą też, że ten pierwszy etap najtrudniej przejść. Ja I fazę ustaliłam sobie na 10 dni, bo im więcej kilogramów do stracenia tym ten pierwszy etap powinien być dłuższy. Oczywicie przerwałabym go, gdybym czuła się fatalnie, ale narazie można wytrzymać. Napiszę więcej jak wrócę z miasta.
Jeśli ktoś już próbował tej diety to proszę o wypróbowane przepisy i ....komentarze, które mnie pozytywnie ustawia na resztę diety (właściwie sposobu na życie, bo potem już mi tak zostanie do końca życia...).
No to nara! kochaniutkie.
7051953
19 września 2011, 17:20owszem byłam w ubiegłym roku na diecie Dukana. Lubię mięso więc dla mnie ta dieta nie była ciężka. Przez + / - 3 mies. schudłam 18,5 kg. Czułam się i wyglądałam znacznie lepiej, poprawiły mi się również wyniki. Niestety w tej diecie nie można jeśc żadnych owoców, ja spróbowałam i klops ... odzyskałam jeszcze więcej kg niż straciłam. W każdej diecie a w tej chyba szczególnie odstępstwo od zasad powoduje zahamowanie chudnięcia albo - jak u mnie- natychmiastwowy przyrost wagi. Aby były efekty trzeba przejśc 4 fazy - inaczej nie ma sensu. Czy masz ks. P. Dukana pt. Nie potrafię schudnąc ? - to podstawa, są tam dokładnie omówione poszczególne fazy ... Trzymasz się diety ? może masz pytania - to pisz, chętnie odpowiem. Pozdrawiam-Basia
gosiula1969
14 września 2011, 11:14i wytrwałości życzę :-))