Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Naprawdę się starałam!!!!


Waga na dzis 79,5 kg (0,0 od wczoraj!)

 

Kurde, Dziewczyny (i chłopaki), NAPRAWDĘ się starałam!!! SERIO!

 

Wszystkie starokawalerskie przyzwyczajenia starałam się jakoś tłumaczyć, nagiąć się, ale czy to naprawdę jest tak, że jak mam 42 lata, to muszę brać co dają?????

 

Pan D., mieszkający z mamusią cztrdziestodwulatek to naprawdę bardzo sympatyczny gościu.

Nieśmiały (więc każdą rozmowę to ja zaczynałam),

lubiący zakupy (więc codziennie zamiast na spacer do do Centrum Handlowego biegaliśmy),

 nie mający nic do roboty oprócz oglądanie tysięcy filmów i cytowania ich na każdym kroku (więc czasem myliło mu sie życie z filmem),

mający własne auto (ale nie potrafiący prowadzić tego auta jak jest pochmurno i deszczowo, więc ja miałam ciąglę funkcję kierowcy),

parkujący na parkingu w najdalej oddalonym miejscu - żeby mu auta nikt nie porysował (a jak ktoś zaparkował obok to problem z używaniem niecenzuralnych słów)....

 

NIE CHCE MI SIĘ DALEJ WYMIENIAĆ  !!!

 

Przegiął jak po jednym dniu znajomości ocenił moich długoletnich Przyjaciół !!!!

 

Całą drogę marudził czy jak wzieliśmy tylko pół litra wódki czy to wystarczy (!!!!), i czy napewno będzie miał się tam z kim napić, bo on jest nieśmiały i wolałby żeby na rozluźnienie sytuacji ktoś się z nim napił. Powiedziałam to Gospodarzom, więc starali się jak mogli, żeby pan D. czuł się dobrze!!!  Wypili w sumie po 2 kieliszki nalewki jakieś owocowej, pan D. chyba coś więcej. Po czym stwierdził: "ta twoja koleżanka to ma łeb do picia! a ten jej mąż to straszna oliwa" - koniec cytatu.

Nie wytrzymałam !!!!! powiedziałam, że chce porozmawiać z nim poważnie, to stwierdził : no, to mów! Po całym moim monologu stwierdził, że mam stare auto i jak mi się zepsuje to i tak przyjdę do niego!!!! brrrrrr!!!!!  NIGDY SIĘ NIE SKARŻYŁAM NA MOJE AUTO!!!!!!

 

A TO KARTKA, KTÓRĄ DOSTAŁM OD WŁAŚNIE MOICH PRZYJACIÓŁ:

no może nie musi być Książę, ale ropuch też niekoniecznie !!!  hihihi

Buziolki dla wszystkich!

  • Irenka117

    Irenka117

    12 sierpnia 2011, 23:43

    Nie dziwię się , że go wysłałaś na drzewo jakaś masakra ... Moja koleżanka mówiła , że każda potwora znajdzie swojego adoratora HI HI więc i na Ciebie przyjdzie czas a tak jak mówisz wiązać się z kimś tylko dlatego , że on wyraził taką chęć niech spada i pilnuje swego auta , żeby mu nie porysowali :)) A na zdjęciach to Twoja córeczka ? ŚLICZNA !! Ja mam dwójkę syn 7,5 córka 4,5 . Pozdrawiam .

  • Anika0810

    Anika0810

    12 sierpnia 2011, 22:37

    ta kartka od przyjaciół mówi wszystko... a mnie się ludzie dziwią ze wciąz jestem sama. Przyzna,j lepiej byc samemu nic hodować taką żabę;) Pozdrawiam serdecznie

  • niuuunia77

    niuuunia77

    12 sierpnia 2011, 21:11

    wiesz czym się różnią mężczyźni od plemnika ??? niczym - jeden na milion zostaje człowiekiem :)))

  • seronil

    seronil

    12 sierpnia 2011, 20:07

    Brrr...unikaj go. Tylko się przy nim męczysz.

  • dominikana1985

    dominikana1985

    12 sierpnia 2011, 17:08

    nieźle haha rozbawiłaś mnie a miałam taki ponury humor:))))) pozdrawiam !!

  • elasial

    elasial

    12 sierpnia 2011, 13:10

    skąd się tacy biorą? Moja koleżanka zapoznała kiedyś faceta z internetu. Na wizus śliczny. Ale zaczepił ją listem na coś 10 stron maszynopisu. Wyszczegolnił jej czego nie cierpi,a co cierpi. Wyszło ,że chyba niczego nie cierpi. Odpowiedziała mu grzecznie w kilku słowach,na to dostała list na 15 stron maszynopisu. Teoretycznie każdą kwestię miał obcykaną. Ten chyba by Ci nie pasił na dłuższą metę... Następny proszę....

  • BeataAnna1964

    BeataAnna1964

    12 sierpnia 2011, 09:13

    Witaj Z wielką radością przeczytałam Twój wpis, mam dokładanie to samo z tym, że ja w swoim zyciu i po wnikliwych obserwacjach oraz dogłębnej analizie stwierdzam, iz w moim zyciu były i (są-czasami) trzy kategorie i tylko trzy kategorie facetów tj. 1-żonaty, 2-kretyn, 3-żonaty kretyn ... Nic doadać nic ująć ... ale staram się przyciągać pozytwną energię i mysleć w kategoriach optymistycznych i wiem, że pewnego dnia dopiszę poz 4-mój . Pozdrawiam pa pa

  • maggi764

    maggi764

    12 sierpnia 2011, 02:43

    Witaj ,dawno mnie tutaj nie bylo a tu takie nowosci ...po 1 sliczne zdjecia twoje i Majki ..cudna ta mala ,elegancka jak babcia ..(choc w twoim wypadku ta babcia to tak dziwnie brzmi :) po 2 czy ten pan D to ciagle ten sam .. ? Boze ale typ .. hahha .. no wlasnie tak to ejst z facetami ..beczke soli znim zjesz i tak jeszcze do konca nie poznasz ..ale ten widze odkryl ,w tej calej swojej niesmialosci , wszystkie swoje karty .. i dobrze ze sie napil i odwazyl powiedziec co mysli ..lepiej wczesniej...niz za pozno .. Pozdrawiam i sciskam xxx :)

  • MAMWIAREWSUKCES

    MAMWIAREWSUKCES

    11 sierpnia 2011, 21:41

    FANTASTYCZNY WPIS.UŚMIAŁAM SIĘ JAK TA ŻABA!POZDRAWIAM.I .ŻYCZĘ WCIĄŻ WŁAŚCIWYCH WYBORÓW...

  • sevenred

    sevenred

    11 sierpnia 2011, 17:31

    mieć dyspensę od diety to polecam ;)

  • agusia88aga

    agusia88aga

    11 sierpnia 2011, 16:46

    a w dupę ze starym zgrzybiałym dziadem!!! za to Ty Pani Gosiu jesteś laska jak się patrzy!!! o!:*

  • gillian1966

    gillian1966

    11 sierpnia 2011, 15:55

    nie dziwię Ci się :-) rozerwałabym takiego własnymi rękami!!! jego strata... a Ty i tak znajdziesz swojego Księcia :-) czasem wystarczy się rozejrzeć... buziaki :-)))

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    11 sierpnia 2011, 14:46

    Skoro motylki są i to z dwóch stron? Pomóż mu z tym rozwodem;-P

  • Tulipanoza

    Tulipanoza

    11 sierpnia 2011, 13:14

    Kie każdy książe to żaba i nie kazda żaba to książe. Jesteśmy tylko kobietami i to my wybieramy ale litości, tak się martwić o samochów, przesada. jesteś śliczna, zabawna szukaj kogoś kto sprawi, że uśmiech nie będzie schodził z twojej twarzy, bo życie to nie film, i odpowiedź jasna.

  • alam

    alam

    11 sierpnia 2011, 12:45

    Jesteś piękną kobietą, która wie czego chce! Nic na siłę! Skoro czujesz, że to nie to, to się nie poświęcaj! Szkoda czasu i atłasu! Zasługujesz na księcia z bajki, to się znajdzie! Buziaczki!

  • brigan

    brigan

    11 sierpnia 2011, 12:40

    chciałabym mieć takich przyjaciół. Też jestem solo, brakuje mi silnego męskiego ramienia, ale jesteśmy za fajne, żeby marnować swój czas na takich wymoczków jak ten pan D. Kopa w tyłek i wypatruj następnego!

  • marta3114

    marta3114

    11 sierpnia 2011, 12:34

    ojjj to pogoń tego ropucha gdzie pieprz rośnie....lepiej poczekaj cierpliwoe, a ten właściwy się zjawi niewiadomo skąd!

  • TeQueL

    TeQueL

    11 sierpnia 2011, 12:16

    Tego kwiatu jest pół światu ;) A ten facet na "kwiatuszka" raczej mi sie wygląda...obiektywni przyjaciele to zauwazyli -hołd im za to ;)

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    11 sierpnia 2011, 11:53

    skoro "zmierza" do rozwodu, to nie może to być udane małżeństwo, więc nie ma co mieć wyrzutów sumienia. Poczekać, aż facet się zwolni - zawsze przecież możesz mu w tym delikatnie pomóc;) Chociażby wesprzeć go psychicznie;)))) Wcale nie musisz być zaraz kochanką! Jeśli macie być ze sobą, on po przejściach i ty też - to chyba tylko lepiej, wiadomo, że on taki mamusinowaty i starokawalerski - jak ten ostatni to nie będzie na bank!

  • Ebek79

    Ebek79

    11 sierpnia 2011, 10:48

    Masz naprawdę super przyjaciół!!!!!!! Kartka boska!!! A pan D. śmieszny:) Uśmiałam się przy wpisie. Nie musisz brać co dają!!!!!!!!!! Chyba aż tak Ci nie doskwiera samotność żeby się męczyć i użerać z facetem, który Cię drażni. Całuj dalej żabki aż trafisz na odpowiedniego księcia:)