Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
około 1200 kcal....


Waga na dziś 88,7 kg (!!!)

 

ale o co chodzi????

Zjadłam wczoraj jakieś 1200 kcal, piłam wodę, nie byłam w WC !!!!

Niby znam to uczucie, jak wiesz, że: 

jadłaś cholernie poprawnie,

piłaś wodę,

pilnowałaś się,

czujesz się lekka i płaska w okoliczach brzucha, 

A WAGA POKAZUJE SWOJE!!!!!

 

hmmm, po drodze do pracy wymyśliłam, że chciałam dzisiaj 87,8 a najlepiej 78,8 a wyszło 88,7

 

no cóż, nadal grzecznie zjadam przygotowane, dietetyczne posiłki i mam gdzieś to co waga dziś pokazała!!!

chociaż, nie powiem, rozgoryczenie jakieś nastąpiło!!!!  no!!!

 

Plan jedzeniowy na dziś:

5.30 - bobki błonnikowe z mlekiem i odrobinką miodu + kawa (około 140 kcal);

8.30 - 2 kromki chleba ciemnego z twarogiem i pomidorem + herbata ziołowa (około 180 kcal);

11.30 - kefir (co by mnie ruszyło) (około 206 kcal);

14.00 - warzywa chińskie + jajko 1 szt (około 240 kcal).

16.00 - jogurt ze śliwkami 0% (około 130 kcal)

18.30 - fasolka zielona gotowana bez dodatków (około 160 kcal).

WODA.

suma: 1056 kcal.

 

Buziolki.....

  • dostepnatylkonarecepte

    dostepnatylkonarecepte

    27 listopada 2012, 22:17

    trzymam kciuki za spadek :)

  • wycena

    wycena

    27 listopada 2012, 16:07

    Moja waga też do bani- w listopadzie spadłam aż o 20 dag.....

  • wandalistka

    wandalistka

    27 listopada 2012, 11:48

    moze jakbys była w wc to by było lepiej:((

  • magpie101

    magpie101

    27 listopada 2012, 11:00

    Ja na tym Twoim jedzeniu glodna bym byla :)

  • Karampuk

    Karampuk

    27 listopada 2012, 10:18

    i dlatego chyba powinno sie robic pomiary obwodów a nie wkurzać na wagę, No i za mało chyba jednak zjedzone,

  • agnes315

    agnes315

    27 listopada 2012, 09:03

    mało tego jedzenia :)

  • mundziu

    mundziu

    27 listopada 2012, 08:13

    ja bym radziła zachować spokój i ważyć się rzadziej :)) a i na opróżnianie regularne... u mnie zadziałało z rana jogurt i obowiązkowo codziennie jabłko...

  • anna20061

    anna20061

    27 listopada 2012, 07:32

    Malgoniu przygotoj sobie dzbanek z przegotowana woda.Ta zeby byl zawsze pelny przegotowanej ale zimnej wody.I tak z samego rana jak tylko wstajesz nalej dwie male lyzeczki(prawdziwego) octu jablkowego i zalej szklanka wody i wypij.Jesli bedziesz miala wstret do tego bo niedobre to dzien przed poslodz miodem goraca wode i wtedy taka slodka z octem pij.I tak jedna po wstaniu z wyrka,druga 5 minut przed objadem i jedna zaraz przed spaniem...Ja wiem brzmiobrzydliwie...Ale pomaga i nieszkodzi.Podwarunkiem ze bedziesz czytac etykiete.Ocet musi zawierac tylko jablka zadnego innego octu spirytusowego(takzwanych podrub)

  • anna20061

    anna20061

    27 listopada 2012, 07:26

    no cudne menu,dozuc sobie ocet jablkowy i bedzies leciec z waga :)