Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Diety nie było!!!!!!


Było wczoraj niedietetycznie!

Jadłam cukierki czeoladowe, wieczorem wcięłam Knorrowski "makaron w sosie śmietanowo-ziołowym", wypiłam 3 kieliszki wiśniówki, piłam słodkie soki owocowe. Nie ćwiczyłam !!!

Więcej grzechów nie pamietam.

Dzisiaj pełna skrucha i powrót do normalnego (dla mnie) jedzenia.

 

Miałam wczoraj wolne od mojego salonu, więc od 14.20 byłam w domu. A właściwie to nie do końca....

O 15.00 pojechałam po mamę od mojego D., bo ona mieszka w górach i przyjechała jakieś sprawy urzędowe załatwiać i spała u nas :))

 

Potem pojechałyśmy do Centrum Handlowego "Europa Centralna" - kupiłam żarcie dla kota i soki owocowe.

Potem u mnie na osiedlu kupiłam sobie kurteczkę czerwoną. Jak zrobię zdjęcia to jutro Wam pokażę :))

ups, nie wiem czy pokażę, bo laptop nam się zepsuł i od wtorku jest w naprawie, podobno dysk twardy :(( pan powiedział, że koszt około 500,00 zł BOOOOOLLLLIIIII !!!!

 

około 19.30 odwiozłam syna od mojego D., bo moje Kochanie jeszcze choruje i tym razem ja zabroniłam żeby wyłaził z domu.

Jego "ex" zażyczyła sobie żeby brał syna mimo, że ma zapalenie płuc!!!! Bo podobno ona jest bardziej chora!

Więc jak go odwiozłam pogadałam sobie z nią tak dość kategorycznie, choć bardzo uprzejmie! i teraz ona go będzie przywozić jak będzie potrzebowała :))

Młody jest OK, i naprawdę lubimy jak jest z nami, tylko przywiezienie go i odwiezienie do mamy to koszt około 20,00 - 30,00 zł na paliwo !!!! a my go tak 4 razy w tygodniu wozimy :/

właściwie na każde zawołanie pędzimy!!!!!

dobra! Koniec bidolenia!!!

Dzisiaj pełna kontrola jedzenia i poćwiczyć muszę!!!! albo wyrwać na rower!!!!

 

Pogoda wiosenna :)) i to cieszy!!!

 

Buziolki.......

  • Karampuk

    Karampuk

    12 kwietnia 2013, 05:34

    a za oknem u mnie juz sniegu nie widac, wiec chyba ta wiosna jednak bedzie :-)

  • Marlena1966

    Marlena1966

    11 kwietnia 2013, 19:19

    Spokojnie, czasem taki przerywnik jest potrzebny.Ja cukier uzupełniam jabłkiem :) Trzymaj się Małgośka :)

  • goszkaa

    goszkaa

    11 kwietnia 2013, 18:54

    Małgoska TY grzesznico (jedzeniowa oczywiscie). Dobrze, ze sie wyspowiadalas, ale rozgrzeszenia nie bedzie....a tak powaznie to sie usmialam. Wracaj do diety, ale grzesz, bo wszystkie tu mamy podobne grzechy :))) Pozdrawiam

  • ulka28l

    ulka28l

    11 kwietnia 2013, 15:41

    dobrze, ze z nią pogadałaś, ja wszystko rozumiem, ale jako ktoś chory, to ciężko się zajmować kimś innym.... Miłego dnia Ci życzę

  • nulla87

    nulla87

    11 kwietnia 2013, 14:50

    no i dobrze, ze jej przemowilas ;) wczoraj niedietetycznie, a dzisiaj mam nadzieje juz lepiej ;)

  • vita69

    vita69

    11 kwietnia 2013, 13:17

    dobrze z nią zagadałaś:) popieram! patrz jakie to koszty w ciagu miesiaca

  • jasowaa

    jasowaa

    11 kwietnia 2013, 11:46

    mmm pyszne to niezdrowe menu ;) dlaczego tak musi byc...

  • agnes315

    agnes315

    11 kwietnia 2013, 10:29

    i słusznie! Chce dzieciaka upchnąć, bo ma inne zajęcia niech go sama przywozi :) Buziaki :)*

  • magdasobejko

    magdasobejko

    11 kwietnia 2013, 08:50

    u nas też na razie świeci słonko więc może zaliczę kolejną wycieczkę do sklepu do Jeleniej na rowerku :) a co do grzeszków to nie martw się najważniejsze że jest skrucha a będzie i rozgrzeszenie...ha ha u mojego brata podobna sytuacja jak u Was ...też ma syna z pierwszego małżeństwa i wiecznie jakaś walka z jego exs....szok...masz racje ona też powinna pomyśleć że paliwo nie leje się z nieba ...a słono kosztuje miłego dnia

  • pollla

    pollla

    11 kwietnia 2013, 08:18

    a ja sobie życzę ,żeby było poniżej 86 w poniedziałek.

  • malgorzatka177

    malgorzatka177

    11 kwietnia 2013, 08:01

    Wyraziłaś żal za grzechy i skruchę więc grzechy zostaną Ci odpuszczone. :) Pozdrawiam

  • bianca2

    bianca2

    11 kwietnia 2013, 07:53

    Jak za taksówkarza musiałaś robić to coś dla przyjemności też się należało :)