Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29 dni



coraz blizej.....
ale ten czas leci.....
rano byłam z koleżanką u koleżanki.... która 6 tygodni temu urodziła córeczke ... taka malutka.... ale jak ona ją urodziła.... a jak ja to zrobie.....to nie wiem ...brak mi pomysłu....
ale maleńka jest śliczna... taka czarniutka... oczka ciemne... a podobna do taty...
dziewczyny naopowiadały mi znowu wszystko..... i znowu mam mętlik w głowie.... co z tym porodem.... kolezanka która jest położną zaprosiła mnie na oddział do naszego szpitala... jak będzie miała nocke to zadzwoni i pojedziemy z mężem zobaczyć jak to wygląda...

niby dzień taki leniwy... deszczowy... duszny.... oprócz obiadu i prania nic więcej nie zrobiłam... a czuje sie jakbym niewiem co zrobiła.... TVN style nie działa... nawet nie mam co oglądać.... tylko net dla relaxu został....
moze na allegro coś wyszperam.....
  • Cwalinka

    Cwalinka

    14 sierpnia 2008, 16:58

    nie wiem co to jest ale to nie jest fajne, poza tym to chyba za wczesnie co nie?

  • stokrotkakrk

    stokrotkakrk

    14 sierpnia 2008, 13:23

    hehe urodzisz urodzisz:) wkoncu tyle kobiet rodzilo i zyje :):) choc przede mna drugi porod coraz bardziej seie boje czy napewno bezie tak latwo jak przy pierwszym;/ buzkai:* powodzenia

  • cytrynowa86

    cytrynowa86

    13 sierpnia 2008, 20:23

    twoj brzusio pewnie cudnie wyglada

  • Cwalinka

    Cwalinka

    13 sierpnia 2008, 16:44

    o porodzie bedzie co ma byc :) a na oddzial warto pojechac zobaczyc co i jak, buziaki

  • dotinka1982

    dotinka1982

    13 sierpnia 2008, 16:10

    Ja Ci powiem tak. Im mniej myślisz o porodzie tym będzie Ci łatwiej. bo jak czlowiek sobie zacznie wkręcać czarne scenariusze, męczarnie itd...to potem ze strachu akcja porodowa się nie posuwa i trwa wszystko długo. Ogólnie moja ciocia - ginekolog powiedziała mi że jeśli dziewczyna przytyła w normie, do tego ruszała się w czasie ciąży i przed ciąża, to jest łatwiej, bo i mięśnie są silniejsze i kobitka porozciągana. Jeśli masz koleżankę położną to niech ci wszystko wytłumaczy co i jak, ale potem nie zamartwiaj sie jak to będzie.... Ja ogólnie mam nadzieję że będzie tak samo jak za pierwszym razem lub łatwiej. gorszego scenariusza w ogóle nie biorę pod uwagę;-) Pozdrowionka!!!

  • marta25f

    marta25f

    13 sierpnia 2008, 15:52

    każdy poród inny więc nie nastawiaj się na nic konkretnego;) na pewno urodzisz, zresztą nie za bardzo masz inne wyjście;) buziaki i odpoczywaj i nabieraj sił teraz;***

  • Monijka30

    Monijka30

    13 sierpnia 2008, 15:14

    trzeba tylko nastawić sie pozytywnie. Każda kobieta jest inna i każda czuje inaczej i musisz wierzyć, że Ty będziesz należeć do grona tych, które rodzą szybko i bezboleśnie:)