Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
*****************************


Martusia wczoraj skończyła trzy tygodnie......

bylismy takze na pierwszej wizycie u lekarza.... tzw bilans noworodka.....
no i z wagą nie wyszedł najlepiej
waga urodzeniowa 3440 a dzis tylko 3700 mogło by byc więcej.....
pępuszek tez podobno nie wygląda najlepiej.....
ale poz tym.... wszystkie odruchy prawidłowe......
pani dr przepisała witaminki......  i 70 dych poszło.... ale sie zdziwiłam..... no ale jak trzeba.... przeciez dziecku nie będę żałowac....tym bardziej ze taka chudzina z niej.... troszke mnie dołek złapał z tego powodu.... we wtorek mamy przyjsc na kontrol.... musze teraz częsciej małą przystawiac do piersi....

a ja..... waga niecałe 52 kg......
do spodni juz prawie wchodze...... ale nie do wszystkich.....
chciałam troche zacząc cwiczyc.... ale stwierdziłam ze to jeszcze za wczesnie....
rana po cięciu niby zagojona.... ale wiadomo co tam w środku..... i jednak czasem daje mi znac o sobie..... więc wole poczekac.... na razie brzuchol smaruje kremem na rozstępy i piersi tez.....



a cha i nie cierpie karmic nocą.......


  • Cwalinka

    Cwalinka

    10 października 2008, 16:35

    jej smok nie odpowiada? moze sprobowac kupic inny, moja tez czasem wypluwa, wtedy kiedy zdecydowanie nie ma potrzeby ssania. ale smoczek czasem jest bardzo przydatny. moze martusia bedzie tym dzieckiem gdzie smoczek nie bedzie wam potrzebny?

  • Cwalinka

    Cwalinka

    10 października 2008, 13:40

    lubie karmic noca, dlatego w nocy postanowilam dawac jej moje mleko ale z butli, dziecko najada sie szybciej i ja jestem bardziej wyspana, poza tym smok daje nam wiecej snu :D

  • marta25f

    marta25f

    10 października 2008, 13:17

    dzieci na piersi zazwyczaj przybierają słabiej, także nie martw się na zapas;))) no te nocne karmienia pewnie są upierdliwe... wyspać się nie idzie, no ale co zrobić... co do wydatków to zobaczysz, teraz dopiero się zacznie;))) buziaki;***