Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chora


Masakra, zarąbałam się na rowerach wczoraj:(
Podjeliśmy decyzje o wyjeździe za granice:(
Prawdopodobnie Niemcy :/ nie znam języka wcale:/  a do nostryfikacji dyplomu trzeba go znacc na poziomie B2- czyli jak poczytałam mniej więcej na tym poziomie na jakim znam angielski:/ a uczyłam się go choc leniwie przez wszystkie lata szkoły:/
Jutro muszę załatwić tłumaczenie dyplomu, mam nadzieję, że szkola mi to zalatwi bez problemu.
Trzeba uciekac z tego kraju... dzisiejsze zakupy: pampery, husteczki dla małego, jakas cebula, kawałek mięsa troche przypraw, otręby- takie drobiazgi 160 zł + apteka 90 zł :( tragedia!!!!

Wagowy zastój mam- ale już mam te zastoje gdzieś...
Mama mi powiedziała, że wyglądam strasznie, że jestem chuda, nie mam tyłka i że ogólnie wyniszczyla mnie ta dieta. Dzisiaj pewnie wyglądam żałośnie, przez czerwony nos, obszczypane usta... wory pod oczami:(

znowu nie chce mi się spac... mam nadzieję, że jakos usne.

Dobranoc Wam.
  • CrazySun

    CrazySun

    26 stycznia 2012, 13:37

    Wyjeżdżacie w ciemno? Czy twój ma tam pracę załatwioną?

  • justyna.ja85

    justyna.ja85

    26 stycznia 2012, 12:02

    nie dziwię się tej decyzji. To jest przykre...sami ciągle o tym rozmawiamy. Na razie myślimy by mój mąż pojechał na 6 tygodni do Holandii dorobić, potem przez wakacje może ja? Inaczej w tym kraju niczego się nie dorobimy. Przykre i smutne to jest, naprawdę.

  • nowakala

    nowakala

    26 stycznia 2012, 10:35

    Wyjeźdżacie bo tutaj z pracą tak słabo? to głupie ale mi zaczyna po głowie chodzić jakaś anglia.. chocią zna 2 miesiące - język bym podszkoliła, a mogę nawet gary zmywać.

  • angela22

    angela22

    26 stycznia 2012, 10:25

    Życzę zdrowia i pogody ducha...trza wierzyć że będzie dobrze...jak to czasem mówię...nie znamy się ale sądzę że DASZ RADĘ ze wzglądu na siebie i dzieciaczka:)!!!

  • aneczka52

    aneczka52

    26 stycznia 2012, 08:27

    w tym kraju nie ma żadnych szans :(

  • Hellcat89

    Hellcat89

    26 stycznia 2012, 08:23

    oj bidulko... zdrowia życzę... no niestety u nas w kraju coraz to gorzej;/

  • adem

    adem

    25 stycznia 2012, 23:42

    haha cóż za komplement z ust mamusi... od razu lepsze samopoczucie, prawda?