Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
05.10.2017


Waga pokazała 106, wiem to mały sukces, bo to tylko 4 kg, ale choć idzie mi pomalutku to do celu dojdę . Od poniedziałku zapisałam sie na siłownie nie wiem, czy dam rady, bo sama wychowuje syna i nie mam z kim zostawić bobasa. Nawet na ta godzinke ale koleżanka powiedziała ze zostanie a jak nie to może ojciec dziecka jakoś to ogarne bo ćwiczenia w domu słabo mi to wychodzi .

Z dieta mogło by być lepiej o wiele lepiej, ale od teraz nie ma w domu żadnych słodyczy i mam zapisane co mogę jeść w tym tygodniu i tak będę robiła zakupy, chce 01.11.2017 ważyć 103 kg wiec musze zabrać dupę do walki o nowa siebie.

Śniadanie OBIAD WCZORAJSZY

  • zwyczajna77

    zwyczajna77

    5 października 2017, 12:54

    Powodzenia-trzymam kciuki bardzo mocno