Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Super dzień


Jestem dzisiaj bardzo zadowolona.

Święta za mną, nawet dobrze żarciowo prowadziłam się podczas nich.

Sobota i niedziela były dniami odpoczynku od ćwiczeń za to dzisiaj dałam czadu - zrobiłam Skalpel II, potem Szok Trening a na koniec... poszłam biegać przez kolejne 50 min.

Nie powiem, czuję się świetnie.

Od rana planowałam Skalpel jednakze w poewnym momencie poczułam nieodpartą potrzebę spróbowania czegoś innego i odpaliłam autorską płytę Chodakowskiej.

Skalpel II łatwizna, jestem zadowolona że trochę ćwiczeń na przedramiona.

Szok trening też całkiem całkiem, tylko trochę mało miejsca mam w mieszkaniu na niektóre ćwiczenia. Ni i poprawka na to, że pierwszy raz widziałam je na oczy, muszę popracować nad udoskonaleniem techniki.

Wymiękłam przy unoszeniu nogi do góry z oparcia na przedramieniu z podniesionymi biodrami.

Jutro rano muszę "na sucho" przećwiczyć tę pozycję.

Wieczorkiem waga 82,5.


  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    1 kwietnia 2013, 22:40

    Gratuluje aktywnosci, oby tak dalej. ;*