Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaległe bieganie


Właśnie zrobiłam wczorajsze zaległe bieganie. 65 min, ale dość ciężko mi się biegało.
Nie ma co, jednak sport hartuje silną wolę, miałam dzisiaj ochotę skończyć trening po 25 min, ale udało mi się przemóc.Nawet zaliczyłam 3 przyspieszenia i 3 podbiegi pod górkę.
Dzisiaj wieczorem, zgodnie z moim grafikiem, Skalpel.

Zaraz biegnę do fryca. 
Póki co delektuję się zieloną herbatą.