Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hurraaaaaaaaa! Jestem wielka!


Udało mi się - przebiegłam dzisiaj dystans 22 km, łącznie z rozgrzewką zajęło mi to 2,5 godz.

Cztery tygodnie temu  zabrakło mi do mety 4 km (pisząc meta mam na myśli naszą działkę pod miastem).
No i tak szczerze mówiąc wybiegając dzisiaj z domu tak nie do końca wierzyłam w swoje możliwości.
No ale super.

Teraz chwila odpoczynku, potem robię pizzę moim najbliższym.
Kto wie, może się skuszę na kawałeczek chociaż co do zasady nie jem  żółtego sera.

Nota bene, z tą pizzą nie powinnam szaleć bo pomimo zrzucenia ładnych kilkunastu kilogramów nadal jestem wieeeelką babą.

Dzisiaj pofoczę trochę w basenie i mam nadzieję, że tam spalę jeszcze kilka kalorii.
Tyle że pojedziemy autem, bo jak się udam z córą na piechotę, to mogę już nie mieć siły na powrót o własnych nogach.






  • Trendgirl

    Trendgirl

    13 października 2013, 14:53

    22km? :O Szacun! Ja 7 jak zrobie to sukces. Gratulacje!