Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nadrabiam fotkami ;)


ojj dawno nie pisałam, nawet nie miałam chwili was poczytać...

ale dietę trzymałam i i ruch też miałam, czego dowodem jest mój wczorajszy mikołajkowy bieg:

dobiegłam i dzisiaj czuję się świetnie.

Waga też spada, ale co i jak będę wiedziała w piątek na ważeniu. 

Nie wiem jak Wy ale ja najbardziej muszę się pilnować w weekend, bo jak jestem w domu to cały czas mam ochotę coś przekąsić... najgorzej jak jedziemy do rodziców, tam zawsze jest tyle łakoci, a silnej woli tak mało... Ale postanowiłam sobie, że do świąt zero słodyczy i tylko zdrowe jedzenie:D

Z ostatnich posiłków jakie sfotografowałam to:

- krewetki w pomidorach z brązowym ryżem

- makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem, brokułem, papryką, fetą i natką:

- sałatki akurat nie zjadłam bo oddałam szwagierce, ale był to grillowany indyk na sałacie z oliwkami, fetą i pomidorem:

- zupa krem z kalafiora z ząbkiem czosnku na otrębach owsianych, z kawałkami gotowanego indyka

- warzywa z brązowym ryżem

- szaszłyki drobiowe z papryką i pieczarkami, do tego pęczak i grillowana cukinia

Tyle na dziś, teraz może trochę nadrobię czytankę ;)

  • Pokerusia

    Pokerusia

    9 grudnia 2015, 12:03

    Gratuluję biegu! Brawo!:) Jedzonko wygląda pysznie. U mnie w weekendy też wciąż trwa walka z podjadaniem:)

  • angelisia69

    angelisia69

    8 grudnia 2015, 13:37

    oj ty Mikolajko szalona ;-) energia tryska z ciebie ;-) Jedzonko przepyszne i inspirujace,szczegolnie krewety i makaronik mniam :P SLODYCZE??ja ci dam podjadanie!!Nie masz co robic w weekend?to zajmnij sie szukaniem zdrowych przepisow w necie i kombinuj z dietetycznymi slodkosciami.Polecam malokaloryczne:http://www.dukania.pl/deser

    • mamciaaa

      mamciaaa

      8 grudnia 2015, 13:41

      ależ mi fajną stronkę pokazałaś - dzięki!

    • angelisia69

      angelisia69

      8 grudnia 2015, 13:50

      spoko ;-) ale to na weekendowe "chce mi sie" :P

  • aluna235

    aluna235

    7 grudnia 2015, 20:48

    Zdrowe odżywianie i aktywność fizyczna, czego chcieć więcej? Moc pozdrowień