Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trzeba wziac sie w garsc


Testy pokazuja negatywny wynik. A ja przez ten tydzien sie jeszcze ludzilam i diete zaprzepascilam i dzis jestem w tym samym punkcie co 2 tyg temu. 79 kilo.

W poludnie pykne skalpel i bede robila go 4 dni z dniem odpoczynku. Do diety wracam od zaraz i oby byl spadek za tydzien.

Teraz mam sporo roboty w domu, popiore, obiad, podlogi, przejrzec szafe malego, wyrosl mi z rozmiaru 80, juz nakladam mu 86-92 nie kiedy. :)

Milego dnia Kochane!!!!

  • nataliaccc

    nataliaccc

    22 marca 2014, 21:21

    Dasz radę kochana, powoli i małymi kroczkami a do przodu:-) trzymaj się, buziaki

  • mikolino

    mikolino

    21 marca 2014, 11:44

    ja w srode mialam wpadke i tez waga troche skoczyla, dwa dni opuscilam skalpel, ale od dzisi wracam na dobre torty, trzymam za Ciebie kciuki ;-)

  • shandrill

    shandrill

    21 marca 2014, 11:07

    tak z torenta

  • shandrill

    shandrill

    21 marca 2014, 11:05

    a okres już masz?

  • cococream

    cococream

    21 marca 2014, 08:40

    wracaj do diety i nie odpuszczaj ,bo tak to w koło można sie kręcić:/

  • jolakosa

    jolakosa

    21 marca 2014, 07:44

    wziąć się pisze :)

  • Angela104

    Angela104

    21 marca 2014, 07:23

    Dobrze, że zaczynasz od zaraz . pOwodzenia ;)