Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nareszcie


dziś już dzień bez gości...wczoraj myślałam , że coś sobie poleniuchuję a tu po południu jeszcze przyszli goście :)...jednak ta wizyta była już relaksem :))) było bardzo przyjemnie i wesoło...
Dziś oczywiście weszłam na wagę ...a tam... 67,8  
...zostało mi już niecałe 3 kg do zrzucenia...ale suwaczek zmienię dopiero w piątek :)

... przed chwilą zaczął sypać znowu śnieg ...

...miłego dnia ...






  • Lodziara21

    Lodziara21

    27 listopada 2007, 10:50

    ale super ci idzie... juz prawie jestes u celu:) tylko pozazdroscic.. ja do swojego mam jeszcze tyle drogi ze go chyba nie osiagne..;/ jakos nie moge przekroczyc przekletych 70kg;/

  • jbklima

    jbklima

    26 listopada 2007, 22:52

    <img src="http://img516.imageshack.us/img516/121/sikorkabogatkawzimierz9.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img516.imageshack.us/img516/121/sikorkabogatkawzimierz9.0955e55e92.jpg" border="0" alt="TAG this image">

  • endo

    endo

    26 listopada 2007, 12:55

    a moja waga całe szczęście że się nie zmienia, bo gdyby poszła w górę, to mój ty Boże ale bym sobie narobiła.

  • BOZENAS71

    BOZENAS71

    26 listopada 2007, 12:52

    wczoraj mojej siostrzyczce wydałam ciuchy których zwężyć raczej się nie da, też nile spędziliśmy weekend. Dobrego tygodnia Dziewczyneczko, bo tak młodo naprawdę wyglądasz.

  • femme1984

    femme1984

    26 listopada 2007, 11:22

    3mam kciuki i pozdrawiam:*