Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień....


jest na razie dość przyjemny. Świeci słońce , jest wszystko lekko zmrożone ....jeden minus to dość silny i zimny wiatr.

Zważyłam się dzisiaj ...tradycyjnie bo to piątek :))............moja waga obecna to 65,5 kg ..........jest nieźle, bo staram, się teraz usilnie utrzymać wagę........ale dążę do zrzucenia jeszcze dwóch kg ...tylko to już w bardziej odległym czasie :)))

....a muszę przyznać, że utrzymanie wagi jest o wiele, wiele trudniejsze niż zrzucenie zbędnych kilogramów.....w każdym razie ja tak to odbieram.

Zmierzyłam się też dzisiaj ...niestety nie mam porównania z dawnymi wymiarami ale teraz będę je już wpisyważ regularnie.Podane są w moim profilu.

No i widzę, że od razu pojawiła się w pamiętniku nowość .....punkty ...........fajne to jest , tylko nie wiem po co ............to się okaże póżniej :)))


......za chwilę idę piec ciasta na jutrzejsze przyjęcie. Będzie tort czekoladowy, jabłecznik z kokosem i beza z pomarańczami. Potem zrobię rybę po grecku i bigos, żeby do jutra przeleżał i dosmaczył się......


...Chciałabym jutro porobić sobie zdjęcia , mam też zdjęcia z września to jak się uda to może w niedzielę wstawię je tu dla porównania :)


Bardzo dziękuję wszystkim za  życzenia. Jest mi bardzo , bardzo miło

......całusy...pa








  • bewik

    bewik

    11 stycznia 2008, 21:39

    Faktycznie ciężko schudnąć, ale jeszcze trudniej pózniej utrzymać. Ja wpisałam moje duże cm i teraz bardzo chętnie się moerzę i wpisuję każdy niższy cm. Ewa podziwiam , ze potrafisz szykować jedzonko i nie podjadasz, Zyczę miłego weekendu.

  • majorkawsc

    majorkawsc

    11 stycznia 2008, 17:12

    wpisałam z rozpędu imię małgosia zamist Ewa.Wybacz moją pomyłkę Ewuniu.

  • majorkawsc

    majorkawsc

    11 stycznia 2008, 17:11

    spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe składam,pomyślności w życiu na wszystkich płaszczyznach i radości życia na swojej drodze życzę Ci kochanie całym sercem!

  • jbklima

    jbklima

    11 stycznia 2008, 15:12

    ale dobre ciasta pieczesz...znowu wpadam w kompleksy..

  • Hejho

    Hejho

    11 stycznia 2008, 12:34

    masz rację : utrzymanie wagi jest trudniejsze niż jej zrzucenie. Co prawda ja bym bardzo chciała swoją już tylko utrzymywać...Buziaki

  • zuzanna01

    zuzanna01

    11 stycznia 2008, 12:23

    pieczenia, imprezki też udanej i jeszcze tych dwóch kilosków. Pozdrawiam:)