Mój dziekć postanowił dziś wstać w okolicach 6.... nooo....
Na szczęście od rana taka fajna muzyka w radio że energia jest. Tym sposobem jestem już dzisiaj po ćwiczeniach a zaraz się wybieramy na dłuuuugi spacer z ciocią dziekcia, a moją przyjaciółką od 20 lat:)
W tym tygodniu aktywność bardzo przyzwoicie
Poniedizałek: skalpel i ok 10 km
Wtorek: skalpel i 8 km
Środa: basen
Czwartek: Spacer 5 km i tiffany + fitappy czy jakoś tak na ręce
Piątek: Spacer 5km i ćwiczenia na nogi i ręce 30 min
Sobota: skalpel i pewnie będzie 10 km spaceru.
Miłego weekendu :)
aniaczeresnia
19 września 2016, 10:14Swietna aktywnosc! brawo!
angelisia69
17 września 2016, 14:31tez uwielbiam rano wstawac,ale to juz u mnie norma ze o 4na nogach :P a muzyczka faktycznie potrafi pobudzac ;-) udanego spacerku
Karampuk
17 września 2016, 12:41super aktywność
ewelka2013
17 września 2016, 10:02Tak trzymaj:-D
mania_zajadania
17 września 2016, 10:08taki mam plan ;)