Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sprzątanie lodówki :)-foto


Trzeba było widzieć moją wściekłość wczoraj wieczorem jak do lodówki nie mogłam zmieścić już ani jednego pojemnika .
Lodówka zapchana do granic możliwości ,
tu jarzynki z rosołu, tu dwa buraczki , tam kawałki serów 
a jeszcze w słoiczku truskawki i wiele więcej .

Batalion wojska by pojadł .

Sama sobie jestem winna ,nigdy jedzenia nie wyrzucam a przerabiam w miarę możliwości na bierząco -teraz to ja nie wiem co się stało że tyle tego mam .
Od dzisiaj zero zakupów ,przerabiam lodówkę i robię w niej czystki .
Wyciągam tylko co mam czy to w zamrażarce ,czy spiżarce .

Prawdę mówiąc zaczełam już wczoraj .
Do pracy zabrałam .


W pojemniku sałatka jarzynowa -jarzyny z rosołu .

Obiad .

Ziemniaczki z brokułem z sosem czosnkowo koperkowym
i hi hi udko z kurczaka wyciągnięte z rosołu .

Jakiś czas temu moje chłopaki zaczęli krzywo patrzeć na gotowany drób -wołowe jak najbardziej może być .
Oni by tak chcieli dobry rosół i pieczone udko a ja zupę to powinnam tylko na wodzie zrobić .
Wpadłam więc na pomyśł, aby mięso obrać przesypać przyprawami i włożyć do małych pojemników tak na jedną porcję .
Po zastygnieciu czyli zwykle na drugi dzień panieruje i smarze jak kotlety -to im pasuje .
Takie porządki miałam robić a ziemniaki i brokuły zostały 
jutro bedę mysleć co z nich zrobić . 

Na kolacje będę miała koktajl z owoców na króre już nawet nikt patrzeć nie chce bo wizualnie jednym słowem swą młodość maja za sobą  -nie mylić ze zepsute ,straciły tylko troszkę blasku .


Zarówno dzisiaj jak i jutro po pracy pilnuje Edyty ,
odbieram ją z przedszkola .

Jak wychodzi jest już ciemno jak w du.... więc o kijkach w lesie to chyba mogę zapomnieć .

JEDEN DZIEŃ PRACY ZA NAMI 
JESZCZE TYLKO TRZY I WOLNE 


  • Spaslaczek1991

    Spaslaczek1991

    29 października 2013, 16:11

    Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa:) 3mam kciuki za Cb :))

  • uwaganadwaga

    uwaganadwaga

    29 października 2013, 07:53

    ..ja też nic nie wyrzucam...takie wychowanie z domu...i podobnie jak ty zawsze coś tam wymieszam , dodam....polecam różnego typu zapiekanki z makaronem pełnoziarnistym...generalnie pełna improwizacja !!!Pozdrawiam!!!

  • pazzobruna

    pazzobruna

    29 października 2013, 07:45

    Ale tu u Ciebie pysznie i pomysłowo :)

  • dorotuniaa

    dorotuniaa

    28 października 2013, 21:46

    O fajny pomysł z tymi kotletami po rosole . U mnie często się to mięsko marnuje;/ A dynia już zrobiona czy dalej czeka ? :)

  • alicja205

    alicja205

    28 października 2013, 18:45

    Normalnie jest pełna podziwu dla Twojej gospodarności :) Umiesz tak powymyślać..! Ja niestety jestem uzależniona od przepisów.. zero wyobraźni..

  • Mauritiana

    Mauritiana

    28 października 2013, 18:44

    mniaaaam :D

  • fitbox

    fitbox

    28 października 2013, 18:31

    pycha;) troszke bym tylko zmienila ale wyglada bardzo smakowicie:P

  • anna290790

    anna290790

    28 października 2013, 18:16

    Jedzonko wygląda smakowicie!;) A śmiganie z kijkami po zmroku faktycznie bezpieczniej sobie darować.. może jakieś oświetlone miejsce??:) Powodzenia