Mój ostatni wpis miał miejsce w 2012 roku! A ja przeciez przez cały czas byłam na Vitalii. Czytalam, komentowalam pamiętniki, ale o sobie nie pisałam. Wiele się zmienilo i wszystkie zmiany pozytywne. W ciągu tych 6 lat udalo mi sie przeprowadzić na południowy kraniec Europy, dwukrotnie wyjsć za mąż (i to za tego samego faceta :)), odhaczyć kilka podróży moich marzeń - Australia i Japonia no i co najważniejsze i najpiękniejsze - dwa dni temu odkryłam , że będę mamą :)Radosć nie do opisania, czuję się jak SuperWoman, która da radę zrobić wszystko :) Odchudzać się nie będę, zresztą przez te lata moja waga wahała się w granicach 50 -52kg. Chcę pięknie i zdrowo przejsć przez następne 9 miesięcy i dać Maluszkowi, wszystko, co najlepsze. Bedziecie mi towarzyszyć Vitalijki? Pozdrawiam Was ciepło.
gosiulek1
28 stycznia 2018, 09:31No to trzymam kciuki, żeby moc Super woman została z Tobą na zawszei maluszek zdrowo rozwijał w Twoim brzuszku. :-)
marga2
8 lutego 2018, 10:09dziękuję bardzo :)
marga2
26 stycznia 2018, 16:19Dzięki Rybko! Czytam Twój pamiętnik regularnie i nie ukrywam, że liczę na porady doswiadczonej Mamy :)