Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 2


Udało mi się przejrzeć ileś pamiętników w ciągu dnia i jestem zdruzgotana tym co zobaczyłam.. Diety poniżej 1000kcal (np. niespełna 900 kcal o ile to rzeczywiście zostało dobrze policzone) bez odpowiedniej zawartości białka i tłuszczu, głównie węgle (wafle ryżowe, pieczywo chrupkie, bułki itp.). Też takie rzeczy stosowałam  i nic dobrego z tego nie wyszło..
Ja osobiście mam kilka ulubionych stron, gdzie szukam przydatnych info, jeśli chodzi o żywienie to na potreningu.pl/diety wyliczyłam sobie zapotrzebowanie na kcal (podają dla utrzymania wagi, trzeba odjąć z 300) i sprawdziłam jadłospis czy w nim wszystko hula jak nalezy, białka, węgle, tłuszcze :-) No nie jest tak najgorzej ;-)
Ale oprócz tego w pamiętnikach znalazłam też motywację w postępach i zapale innych użytkowniczek! :-)

Co do jedzenia to bez szału, praktycznie to samo :-)

Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane, siemię lniane (namoczone) zmiksowane z jabłkiem i cynamonem
- herbata zielona z miodem i cytryną

Drugie śniadanie - 11:00
- zupa jarzynowa - krem (bez ziemniaków)

Obiad - 14:00
- kotlety mielone z pieczarkami - pieczone
- fasolka szparagowa

Podwieczorek - 17:15
- naleśnik (zmiksowane 2 jajka + banan i usmażone) ze zmiksowanymi truskawkami i jeżynami oraz jogurtem naturalnym

Kolacja - 21:30
- sałatka z: mixu sałat z rukolą, pieczony kurczak, oliwki zielone z papryką, papryka czerwona i żółta, cebula, oliwa z oliwek, pieprz

W międzyczasie:
- 1 kawa
- woda 1,5l (jak dopiję przed pójściem spać)
- herbata zielona z miodem i cytryną

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- rowerek stacjonarny 40 min
- 100 przysiadów