W tym poście chcę zachęcić wszystkie Odchudzaczki do cwiczeń.
Dlaczego? Bo dzięki aktywności fizycznej wytwarzają się w naszym organizmie endorfiny (hormony szczęścia), dzięki którym czujemy się bardziej szczęśliwi (koniec depresji!), jesteśmy bardziej wyluzowani i mniej zestresowani I pomimo, że cwiczenia to tylko 30-20% (zależy od źródła) sukcesu dla zdrowej i prawidłowej wagi, a pozostała częsc to dieta, to dzięki aktywności fizycznej spalamy wiecej kalorii niż samą dietą (nawet w stanie spoczynku!) oraz zyskujemy prężne i jędrne ciało!
źródło: http://www.terazdieta.pl/artykul,302.html
Oraz odrobina motywacji
źródło: https://www.facebook.com/SportFanatycy
JEDZONKO:
Śniadanie - 8:00
- płatki owsiane, siemię lniane (namoczone) zmiksowane z jabłkiem i cynamonem
- herbata zielona z miodem i cytryną
Drugie śniadanie - 11:00
- zupa krem - szpinakowa (bez ziemniaków)
Obiad - 14:00
- kotlety mielone z pieczarkami - pieczone
- brokuły
Podwieczorek - 18:00
- sałatka z: mixu sałat z rukolą, pieczony kurczak, oliwki zielone z papryką, papryka
czerwona i żółta, cebula, oliwa z oliwek, pieprz
Kolacja - wstyd - 23:00
- banan
- szklanka mleka
W międzyczasie: 3 x kawa, herbata, ok. 1l wody szklanki wody
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
- TBC (Total Body Conditioning) - zajęcia w clubie fitness, 60 minut
- przysiady były na zajęciach TBC, chyba ze dwieście i z obciążeniem
Dobranoc!
JustLikeHeaven
19 stycznia 2014, 00:29niezłe babki :)