Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga 57


🙂

No cóż z odchudzania wyszło wielkie nic, waga bez zmian bo diety nie było żadnej. 

Jadłam co chciałam i ile chciałam.

Waga nie poszła w górę bo pracuje fizycznie, więc też dużo kalorii spalam.

Pojutrze ruszam na wakacje, kierunek: Egipt, mam zamiar brać udział codziennie w gimnastykach, aquaareobikach i co tam tylko będzie. 

Absolutnie się nie poddaję, mam zamiar walczyć dalej. 

Chcę na koniec roku wkleić tutaj zdjęcie przed i zdjęcie po. Mam jeszcze 2 miesiące. Wiadomo 10 dni na allinclusive nie sprzyja diecie, ale po powrocie pierwsze kroki kieruję na fitness.

Nie ma zmiłuj, zajęcia mam super, trenerki fajne, codziennie jest coś innego, do tego mam taką wagę, że efekty będzie widać w miarę szybko. 

Chcę się wylaszczyć na stare lata.

Byłam już na zabiegu mezoterapii igłowej, na 7 grudnia mam umówiony kolejny. Planuje 3 mezoterapie i 1 x stymulatory tkankowe. 

Znalazłam lekarkę do wykonania zabiegu befaroplastyki powiek - niestety najbliższy wolny termin może być w kwietniu. 

Ciągle zastanawiam się czy operować nos, tego powiem Wam że się obawiam. Operacja poważna, często zdarzają się komplikacje, lekarze odradzają. 

aaa i jeszcze zabieram się za włosy ... myślę o zabiegu botoxu na włosy ... miała któraś z Was? 

Chcę być najlepszą wersją siebie. 

Wiem, że w mojej duszy też trzeba zrobić porządek ale za to co na zewnątrz najłatwiej się zabrać. 

Wiem co chcę, wiem co robić, potrzebna tylko kasa.

A pracuje na nią niestety ciężko...


  • aana19

    aana19

    2 listopada 2021, 12:18

    Trzymam kciuki, żebyś na sylwestra była gwiazdą! Ja za niecałe 3 tygodnie lecę do Egiptu i też obawiam się, że al'ekskjuzmi mnie zgubi. Pozdrawiam, zdaj relacje po powrocie :)

    • Margheritaa

      Margheritaa

      2 listopada 2021, 17:19

      Dziękuję Miło to się czyta Po powrocie na pewnie zdam relacje i wkleję pare zdjec

  • Anankeee

    Anankeee

    1 listopada 2021, 20:01

    Skusiłam się na botox na włosy i efekt był krótkotrwały😔 Taki zabieg trzeba często powtarzać i nie jest tani...Teraz chcę spróbować keratynowego prostowania, bo podobno trzyma i pół roku oraz odbudowuje zniszczone włosy😇

    • Margheritaa

      Margheritaa

      1 listopada 2021, 20:16

      Miałam kreatyne, efekt rzeczywiście był super, natomiast wtedy też intensywnie ćwiczyłam i włosy na treningu, kiedy byłam spocona ... śmierdziały. Zraziłam się do tego zabiegu po tym incydencie,

    • LoveSchabowe

      LoveSchabowe

      1 listopada 2021, 20:19

      Robiłam dwa razy ten zabieg keratynowy. Efekty są świetne. Fryzjerka mi kazała zakupić specjalne szampony bez sls, ale okazało się to nie takie proste. W końcu kupiłam w jakiejś hurtowni fryzjerskiej specjalny szampon, drogi jak cholera a i tak miał te slsy. Efekty utrzymał mi się 6 miesięcy i potem jeszcze ze 2 miesiące zanim włosy wróciły do mojego standardowego siana. Po drugim razie olałam specjalne szampony, bo jakoś z tyłu głowy mi dzwoniło, że to chyba ściema. No i niestety bardzo się pomyliłam. Tym razem efekt zaczynał się wypłukiwać już po dwóch miesiącach. No to kupiłam szampon z keratyną, odżywkę od dawna miałam w keratyną. No i procesu wymywania tej keratyny z zabiegu nie cofnęłam, ale ewidentnie spowolnił. Na pewno będę na wiosne robić kolejny raz, bo moje siano na głowie jest okropne, ale będę pilnować szamponów.

    • Margheritaa

      Margheritaa

      1 listopada 2021, 20:24

      Powiem wam że powoli się przekonuje żeby dać kreatynie drugą szansę, bo rzeczywiście włosy wyglądały super, a smrodek chyba był z tego co pamiętam tylko na początku

    • Anankeee

      Anankeee

      1 listopada 2021, 20:39

      Ja jeszcze nigdy nie miałam i chcę spróbować😊 Koleżanka zachwalała😇

  • aska1277

    aska1277

    1 listopada 2021, 18:56

    Absolutnie się nie poddaję, mam zamiar walczyć dalej ----- to zdanie bardzo mi się podoba, brawo.

    • Margheritaa

      Margheritaa

      1 listopada 2021, 20:16

      Dokładnie, mam tylko chwilowy zastój motywacji. Po urlopie ruszam do boju.