Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: liczyłam na więcej
17 czerwca 2010
Witam ! myślałam, że będzie więcej , ślimacze to moje tempo. A tu lato.... i dalej moje paskudne biodra i uda wystają spod spódnic :( Co to zrobić - no chyba nic nie jeść. A to już od 07 kwietnia się staram
już sporo kilogramów. Organizm naprawdę czasem mocno zwalnia, myśląc sobie, że przechytrzy naszą silną wolę... Pomyśl sobie, że w poprzednie lato było gorzej, a teraz z każdym dniem będzie lepiej...
brigan
17 czerwca 2010, 08:46
nie jedzenie to nie jest dobre wyjście, poza tym tak się nie da. Może twój organizm potrZzebuje więcej czasy, żeby spalić tłuszcz?
elkati
17 czerwca 2010, 08:46
ty jedna się przeliczyłaś ;))) ale to chyba nie jest pocieszające ;)
Alianna
17 czerwca 2010, 09:24już sporo kilogramów. Organizm naprawdę czasem mocno zwalnia, myśląc sobie, że przechytrzy naszą silną wolę... Pomyśl sobie, że w poprzednie lato było gorzej, a teraz z każdym dniem będzie lepiej...
brigan
17 czerwca 2010, 08:46nie jedzenie to nie jest dobre wyjście, poza tym tak się nie da. Może twój organizm potrZzebuje więcej czasy, żeby spalić tłuszcz?
elkati
17 czerwca 2010, 08:46ty jedna się przeliczyłaś ;))) ale to chyba nie jest pocieszające ;)