Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Plus gsm :)


Od rana mam dobry humor - lalalalala, jak mi dobrze i wesoło po przejrzeniu Waszych wpisów :) Ale nie wiem z czego ja się tak w ogóle cieszę?Spadam z wagi, jakiej w zyciu nie miałam (jestem 3 miesiące po feralnej ciązy i porodzie :((( ) i dążę do swojej normalnej, więc po co tyle krzyku? Nie wiem :(
  • mariolkag

    mariolkag

    28 listopada 2005, 08:40

    Nio Muka, gdybym nie byłą wielka, to nie wzięłabym się odchudzanie :)))Dzięki za ciepłe słowa :)Ja Ciebie też :)))))

  • Muka

    Muka

    28 listopada 2005, 07:37

    Mariolka, jesteś wielką kobietą :) silną, pogodną i życze ci, aby twoje plany jak najszybciej sie zrealizowały. ta, same sie nie zrealizuja, co ja pisze :) więc do pracy, rodaczko!!

  • tomasia

    tomasia

    26 listopada 2005, 23:36

    ciekawe co by ta złośliwa płeć brzydka powiedziała, jakby zobaczyła moją wagę :))) mam nadzieję Mariola, że się tą paskudą nie przejmujesz :))) a co do normalność wagi to trudno określić, która waga nią była... ja np. zachodząc w ciążę miałam 87kg (pierwszy wpis w karcie ciąży). Ale pamiętam czasy gdzy maiałam 60 - kilka... :( pozdrawiam :)

  • mariolkag

    mariolkag

    26 listopada 2005, 16:39

    Jakaś złośliwa płeć brzydka mi się wpisała :) Oj czekaj złośliwcze, już ja Cie zdemaskuję :)))))

  • mariolkag

    mariolkag

    26 listopada 2005, 16:37

    Oj Pusiu nie ma czego gratulować - "feralnej" oznaczało,że zakończone niepowodzeniem (dzidzi zmarło).Ale nie martw się, pogodzona jestem i uparta, spróbuję jeszcze raz :)

  • pusia61

    pusia61

    26 listopada 2005, 16:22

    gratuluję ci dzidziusia,mi los dał tylko jedno dziecko i to ciężko na nie pracowałam stąd też między innymi te dodatkowe kilogramy, cieszę się że was poznałam a dla ciałka to jakiś pożądny masaż i krem wyszczuplający. Całuję

  • piekny

    piekny

    26 listopada 2005, 15:29

    no to sie zapuscilas kobito tyle kg wspolczuje kobieta niezaleznie od wzr i wieku powina wazyc ponizej 60 kg

  • olablondee

    olablondee

    26 listopada 2005, 10:05

    Ahh pogoda ducha :) czasami nie wiesz jak normalnie Ci zazdroszcze :) 3mam kciuki za Twoja diete, a raczej za Ciebie :)

  • agusia3r

    agusia3r

    26 listopada 2005, 10:04

    Jasne, że Nemo oglądalam :D Jakoś od odbejrzenia Nemo, jak jestem głodna to się śmiejemy, że go połknęłam i teraz jeść woła :P A po co tyle krzyku? Po to, że leci w dół :) I tak ma być :D Pozdrawiam cieplutko - Agata