Zamieściłam swoje zdjęcie :))
Dużo mnie kosztowało podjęcie tej decyzji. Pewnie wiecie co mam na myśli - zawsze jestem niezadowolona ze swojego wizerunku :))
Dłłuugi nos, głupi uśmiech, piegi, ciągle coś nie tak :)
No cóz , to pewnie ta perspektywa hihihi, bo zrobilam je sobie sama z odległosci , długości moich rąk :))
A może ja tak wyglądam ?? Trzeba to przyjąć do wiadomości.:))
A w kwestii zbliżających się świat , to nic sie u mnie nie zmieniło od ostatniego wpisu. Nie zmobilizowałam sie nawet do odkurzenia mieszkania . Jak zwykle mam przekorniaka :))
Nawet waga niezadawalajaca, bo nie stosuje diety. I już .
14:10 - wróciłam z bezsensownych wojaży po mieście :) Podbiłam karte gwarancyjna jednego prezentu i pobuszowałam po lumpeksach :)) To sie nazywa przedświateczna laba hihi. Miałam upiec mięsko, ale nie zdaze więc zakupiłam pierogi z kapusta i grzybami :))
Chciałam też coś dodać w kwestii mojego komentarza do zdjecia - czuje się atrakcyjna, ale.......ale zawsze jak zamierzam dodać swoje zdjęcie do tego pamiętnika, to mam jakieś obiekcje . Więc luzik :))
Zmienna38
20 grudnia 2007, 15:03mamy bardzo podobne:)) Dopiero na tym zdjęciu widzę jak bardzo...hehehe. Co do sprzątania...dzisiaj jestem w domu w miarę wcześnie, ale pół nocy nie spałam przez Kaje, głupie sny o zdradzającym mnie mężu i nie mam zamiaru sprzątać! W łazience okno bez firanek, płytki i fugi...szkoda gadać. I do tego mam wewnętrzne lęki. To przez Rafała i naszą-klasę. Ale to całkiem inna historia... A w ogóle to wcale nie czuje, że w poniedziałek wigilia. Jak tam Bartek, bo nic nie piszesz?
malgosia1
20 grudnia 2007, 13:42Bardzo atrakcyjna. W kwestii zblizajacych sie swiat - luzik - ja tez nie odkurzalam mieszkania. Nawet nie mam choinki - ale na swieta wyjezdzamy, wiec nie zamierzan jej wcale wyciagac. A w ROsji nawet nie czuc atmosfery swiat...
mnna
20 grudnia 2007, 13:25Ale to chyba nie jest zaskakujące, bo my z tego samego chóru
kaira74
20 grudnia 2007, 11:07napiszę wprost - atrakcyjna z Ciebie Kobieta. I już!