Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZAPRACOWANA... PRĘDKO PRĘDKO I ... PO DNIU


Hej ;) dzisiaj piszę prędko, prędko ;) bez owijania w bawełnę. Waga pokazuje ciut więcej, ale się nie przejmuję, bo dawno nie byłam w toalecie i to z pewnością dlatego. Przed chwilą wróciłam z zajęć do domku i nic nie udało mi się dzisiaj zrobić 

Menu :
śniadanko - 7.15 - jogurt truskawkowy tesco -125g ok. 110 kcal+wafel ryżowy+tekturka
II śniadanko - 11.00 jogurt truskawkowy tesco + pomarańczka + wafel ryżowy
obiadek - 16.20 - talerz zupki z hm.. zielonego groszku z ziemniakami (dziwne, ale nawet dobre) + 3 małe kostki czekolady (ok.70kcal)
ok. 20:45 - jabłko+2 łyżki dżemu+pół plasterka sera.
Na wf ćwiczyłam - troszkę biegaliśmy, troszkę graliśmy w siatkówkę i zrobiłam 25 brzuchów i był bardzo szybki przelot na autobus (ok.1,5 km) - wiem, że to mało, ale to nie moja wina, że dzień taki krótki ... :(

Nie zdążę dodać zdjęcia-motywacji. jutro muszę zmotywować się sama ;p
Muszę lecieć się uczyć. o rany, jestem zabiegana. ale lecąc na przystanek, skoczyłam do sklepu i kupiłam kaszę jaglaną z firmy SONKO w woreczkach. Macie jakieś pomysły z czym zjeść taką fajną kaszę ^^ ?

Jutro na pewno będą ćwiczenia i .. co najmniej 30 minut pływania - basen w szkole ;). 

3mjacie się ;)
Miłego piątku ^^