Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Byle do piątku, Wielkanoc? Tak! 1/47. A waga w
dół!


CHOLERA! WPIS MI SIĘ SKASOWAŁ! ZARAZ TU SKONAM! A BYŁ TAKI TREŚCIWY... no nic ...

*

Miałam dzisiaj zabiegany dzień, wyszłam z domu o 7, wróciłam o 3.30, obiadek, godzina nauki i o 17 wyszłam i dopiero o 20 wróciłam... ;p byle do piątku
W poprzednim wpisie było więcej tekstu, teraz muszę się uwijać... ;)

*

DZIĘKUJĘ WAM ZA WSPARCIE I CENNE RADY!
DZIĘKI WAM, RANO NA WADZE ZOBACZYŁAM...
61,6 KG!
ALE SIĘ UCIESZYŁAM!
PRZEZ 3 TYG WAGA STAŁA W MIEJSCU, POKAZYWAŁA 61,9, A POTEM NAWET 62,4 KG...
DZIĘKI WAM, JEM WIĘCEJ ;P ALE ZDROWIEJ I WAGA POWOLUTKU SPADA

*

DO WIELKANOCY ZOSTAŁO 47 DNI.
MÓJ CEL - ZOBACZYĆ W WIELKANOC 5 Z PRZODU NA WADZE. MYŚLĘ, ŻE JEST TO REALNE, CO ? ;)
TAK WIĘC, ZACZYNAM ODLICZANIE.
Dopiero co były święta, jeszcze mikołaje nie zeszły u mnie w tesco, a tu już Wielkanoc prawie...

*

MENU
Dzisiaj było wzorowo (pierogi oczywiście bez tłuszczu, prosto z wody... ;))
6.30 - 1 kromka chleba razowego żytniego, plaster sera, 3 łyżeczki sałatki koszernej z ogórka kupnej, almette (1 łyżeczka, zamiast masła), herbata
11.00 - pół marchewki, 2 mandarynki, 200ml maślanki
15.30 - 4 pierogi, 3 łyżeczki sałatki z ogórka, łyżeczka otrąb truskawkowych KUPIEC (dorwałam dzisiaj w sklepie, na przecenie, grzech nie wziąść, a są pyszne ;)), herbata
18.30 - 200ml kefiru 2%, łyżka otrąb truskawkowych

*inne - woda niegazowana (1,5l), rowerek stacjonarny 30 minut, 100 brzuchów metodą kratkowania (hehe, wciąga ;), kartka powoli się zapełnia)

Nawet nie było czasu podjadać...


*

Zgadnijcie co jutro sobie zaserwuję na śniadanie? OWSIANKĘ! Nie mogę się doczekać! . Dzisiaj nie zdążyłam zrobić rano, jutro mam na 8.25, więc zrobię ;) mniaam... ;)

*

Do jutra piękne, trzymajcie się dietki i miłego wtorku...




  • dola123

    dola123

    21 lutego 2012, 21:19

    blender ; ) banan kiwi i jogurt naturalny ; )

  • Czeeeko

    Czeeeko

    21 lutego 2012, 19:55

    na pewno już niebawem zobaczysz 5 z przodu ; D

  • blublu

    blublu

    21 lutego 2012, 17:58

    gratulacje za owsianke :D nie ma to jak doobre sniadanko :) pewnie, ze w swieta bedzie piateczka!

  • enormous

    enormous

    21 lutego 2012, 16:22

    o gratulacje , że pokonujesz zastój ;) i na pewno do wielkanocy osiągniesz cel ;*

  • Anithus

    Anithus

    21 lutego 2012, 08:42

    o też nie lubię jak mi się wpis zje ;p gratulacje wagi ;)

  • Bobolina

    Bobolina

    21 lutego 2012, 00:41

    wooow, no to gratuluje ze waga w koncu ruszyla!! pieeeeknie :) super wynik! walcz dalej ;) tak, pewnie ze realne z ta 5ka.. na pewno do wielkanocy wyskoczy CI na wadze;D

  • arlizee

    arlizee

    20 lutego 2012, 23:33

    Jest realne i to bardzo, czasu do wielkanocy jeszcze dużo a do 5 z przodu niewiele pozostało, przy dobrej motywacji i tak pięknym menu jak dziś na pewno się uda, trzymam kciuki (a tak poza tym chyba jesteś moją najmłodszą znajomą na V hehe, też bym chciała byc jeszcze taka młoda :))) pozdrawiam!

  • Anet15

    Anet15

    20 lutego 2012, 22:47

    Świetnie! Powodzenia! ;)

  • areyouserious

    areyouserious

    20 lutego 2012, 22:31

    super!! gratuluję spadku, a z tymi wpisami to mnie nie denerwuj, kiedyś też taki piękny napisałam i pupa no, trzeba było jeszcze raz :/