Hej laseczki![]()
ach jak to dobrze, ze dzisiaj Piatek
mam nadzieje ze wlasnie dlatego wszystkie bedziecie mialy dzisiaj dobre humorki
ja dzisiaj na snaidanko 100 g czerwonych winogron i gruszka, 2 kawki (1dna w domu, druga w pracy), 70+80+50+50=250 kcal. Nie mialam dzisiaj czasu na osianke, moja Mala ma dzisiaj Halloween w szkole i musialam ja ubrac, umalowac, wlosy zrobic, sukienke zszyc, bo sie zamek zepsul...no nie bylo czasu. dobra kochane, wracam do pracy, buziaki i milego dzinonka Wam zycze
!!papa
Hej dziewczyny, wiecie co mam dola. mialam dzisiaj kryzys, juz mialam ta cala diete zucic w cholere!!sluchajcie, dzisiaj z pracy poszlismy z szefem na lunch, ja, taka laska co ze mna pracuje i jest w 7mym miesiacu ciazy i nasz szef. No i on poszedl pierwszy zajac stolik, my doszlysmy pare minut pozniej i jak siadalysmy do stolika, to tak wyszlo ze razem usiadlysmy po drugiej stronie stolika, a on na to, ze dwie WIEKSZE kobiety na przeciwko niedo (tak do nas) i w smiech. Kurka wodna, jak ja sie wkurzylam, ta druga babka jest w ciazy, ma duzy brzuch to rozumiem ze na dzien dzisiejszy jest wieksza niz normalnie,ale jak on tak mogl do mnie powiedziec?!tak mam pare kg za duzo, wiem o tym, ale zeby od razu wieksza?? no nie przesadzil. ja kupuje ciuchy w rozmiarze 10, spodnie tez, wiem ze mam oponke na brzuchu i z tym musze walczyc, ale taki tekst??kurwa mac, poczulam sie jak bym ze 100 kilo wazyla
dobra bilans dnia: sniadanie 250, na felerny lunch byla zupa krem z warzyw, taka mala miseczka, i do tego 2 kromki ciemnego chcleba z salatka z kurczaka, daje 700 kcal, razem za dzien 950 kcal.
a taka bylam rano happy, a teraz mi sie plakac che,ehhhhh
Joannna27
26 października 2012, 11:27A kto by sie nie cieszył z piatku, miłego dzionka))