Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek.


EDIT: Na obiad byla mala paczka mrozonki, ok.200g brukselki, 1 cebula, 7 duzych pieczarek, 6 paluszkow krabowych, kawalek zoltej papryczki chili, 1 kostka rosolowa, 100 ml mleka, razem: 75+80+20+30+126+15+30+50=426 kcal.
A na kolacje bede konczyc obiad, bo nie mialam czasu, zeby wszystko zjesc i grefrut, 75 kcal, w pracy byla jeszcze kawa z mlekiem, 50 kcal,co da laczny bilans za dzien 817 kcal.
Hej dziewczynki!!
co u Was slychac kochane??jak tam dietki Wam ida?? u mnie wczoraj oki, a dzisiaj na snadanko bylo 6 paluszkow krabowych, troche brukselki gotowanej (pozostalosci z wczorajszego obiadu), 1 grejfrut, troche kawy z mlekiem, razem 126+40+75+25=266 kcal.
Na obiad pewnie beda gotowane warzywka z paluszkami krabowymi i papryczka chili, ale to jeszcze pozniej zrobie updata. oki milego dzionka laseczki, papa
  • marissaaa

    marissaaa

    7 listopada 2012, 12:24

    Hej Elana1984! wiesz co to kalorycznie nie wychodzi duzo, ale objetosciowo jest ok, przez to ze duzo warzyw jem talerz pelny sie robi:) do tego dodatki, wiec nie jest zle! pz

  • elana1984

    elana1984

    6 listopada 2012, 19:55

    Przypomniałaś mi o brukselce i nabrałam smaka:) Najadasz się tym wszystkim? Ja bym chyba zęby w ścianę zatopiła z głodu:)) Pozdrawiam!