Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cd 11.05


Orbitka zaliczona
 Dorzuciłam sobie 5 min..
Dla urozmaicenia ćwiczę tak
10 min rozgrzewka
5 min szybkie tempo
10 min normalne po 10km/h
zwiększam opór na 4 i 3 min jazdy
normalne temp itd

Pocę się jak mysz ale nie jest nudno.
Do tego RADIO POLSKA STACJA - TYLKO POLSKIE PRZEBOJE - słuchawki na uszy i przez godzinę jestem w Polsce ( myślami )

Bilans to 11,6 km - 66 min - 400 kcal spalonych.

Niezła jesteś Lenka, tak trzymaj
Zależy mi na szczupłych pęcinkach ( kostki ) jak to osiągnąć?
Czy wspinanie się na palce wystarczy?
Zna ktoś sposób na piękne pęcinki jak u rasowego konika ?