Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I tak mija kolejny... dzień na froncie :)


Witam :)

Tak naprawdę to nie wiem o czym pisać... :(   Waga stoi w miejscu już od jakiegoś czasu. Chyba trochę odpuściłam :(  Kurcze tak bardzo chciałabym zobaczyć 7 z przodu... I nie daruję sobie jak jej nie będzie do 3.12 jeszcze nie wiem, ale wymyślę dla siebie jakąś karę haha. Miałam takie plany...  

  • iw-nowa

    iw-nowa

    11 listopada 2015, 22:58

    Niestety na stojącą wagę jest tylko jeden sposób: wytrwałość i trzymanie się planu. I ćwiczenia. Ja te ostatnie przez tydzień zaniedbałam, to i dieta niewiele daje, a waga nawet poszła w górę. Kiedy stosujesz zdrową dietę i ćwiczysz, gdzieś tam w twoim organizmie dzieją się dobre rzeczy. Poczujesz to, jak będzie czas. Cierpliwości! :)

    • marlena5858

      marlena5858

      11 listopada 2015, 23:18

      Niby to wiem i wiedziałam, że nadejdzie ten czas, ale to takie dołujące :( Brakuje tak niewiele do uprawnionej 7, a tak topornie to idzie.

  • eszaa

    eszaa

    11 listopada 2015, 21:50

    moja waga stoi juz prawie dwa tygodnie,ale nie mam zamiaru zwatpic w sens diety.Nie poddawaj się

    • marlena5858

      marlena5858

      11 listopada 2015, 22:10

      Na pewno nie zaprzepaszczę tego co już osiągnęłam ale tak gdzieś w środku czuję, że za mało w tej chwili pracuję nad sobą :( Gdzie się podział mój zapał? Moja motywacja?