Hejka!
Kolejny udany dzień :) Normalnie robie się z siebie dumna bo zawsze max tydzien wytrzymywałam na diecie :D Ale tym razem się zawzięłam. :)
Rano prowadziłam zajęcia w OREW (Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowczy), z dzieciakami niepełnosprawnymi. 11 dzieci takich w jednym miejscu to masakra... Wyszłam gorzej zlata potem niż nie raz po siłce. A w pt 2 razy tyle prowadzenia. Trzymajcie kciuki! :)
Dziś tylko 540 kcal spalone na siłce. Dzieciaki za bardzo mnie wymęczyły, poza tym spałam tylko 5h. Swoją drogą - wiecie, że biała herbata jest mega smaczna i działa lepiej niż kawa na pobudzenie? Polecam! :) Sama pije połączenie białej i zielonej firmy Loyd Tea ;)
Trzymajcie się ciepło!
Aspera.
marmat1990
18 marca 2014, 22:22Dzięki :) Przyda się :D
Pinkaaaaa
18 marca 2014, 22:21Wytrwałości Ci życzę:)
marmat1990
18 marca 2014, 19:10Ja wiem. Po prostu jak chodze na siłkę 3 razy w tyg (sporadycznie 4), a w inne dni nie mam bardzo czasu ćwiczyć w domu jakoś, staram się min 600 tracić, póki co rekordem bylo 720 xD
littlenfat
18 marca 2014, 19:07"Tylko" 540 kcal?! Zadziwiasz mnie :D