Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11.05.2019


jutro bedzie tydzień mojego dietkowania i 1 ważenie. Juz sie nie moge doczekać. Idzie mi całkiem dobrze mam wrażenie. Nie jem słodyczy pije duzo wody jem regularnie co 3-4 h wiec licze na sukces chocby drobny. Dziś na na śniadanko owsianka na mleku z jabłkiem i bananem, obiad: pierś kurczaka z piekarnika , ziemniaczki pieczone i brokuł, zjem jeszcze 2 kromki żytniego z masłem z salatką grecką i moze serek wiejski z jabłkiem na kolację. Martwi mnie tylko to ze jutro jede na Komunię. Obym wytrwale w sile woli