hej hej hej kupiłam sobie strój kąpielowy, kurcze zmierzyłam chyba z 50 i w żadnym nie wyglądałam dobrze, więc byłam już tak zmęczona, że chyba było mi wszystko jedno jak wyglądam. W ubraniu to jeszcze jest nieźle, ale jak się rozbiorę to dramat! Te okropne rozstępy wyglądają strasznie. Ale cóż będę ćwiczyła to i ciało się poprawi no i brzuch - opona i dramatyczna talia... ale ale wszystko jest do wyćwiczenia tylko czasu potrzeba...
A wyglądam tak:
I drugie ujęcie:
Trochę słabe te zdjęcia, ale moje kochanie jakoś nie potrafi dobrze uchwycić sylwetki na zdjęciu też moje fikuśnie śmieszne klapeczki ale o dziwo niesamowicie wygodne. Dziś dzień dietkowo ok, ale niestety tylko dużo pracy i sprzątania... brak ćwiczeń... Odezwę się ze szkolenia bo jadę na zaawansowanego Excela więc będę pracować przy kompie. Pozdrowionka dziewczynki pa
.morena
25 lipca 2012, 14:08wiem właśnie :( w sieciówkach tez nie ma takich strojów przynajmniej u mnie a chinski mam tylko 2 - ale strojow tam napewno nie maja :( buu swietny jest :)
Ellfick
25 lipca 2012, 13:18fajny ten strój.. a jakie nogi... ho ho
annna1978
25 lipca 2012, 11:55gdybym ja sobie zrobiła zdjęcie od dołu to chyba płakałabym cały dzień, Ty wyglądasz extra, fajowy strój:)
gosiaaa90
25 lipca 2012, 10:27i ty mi mowisz ze nie jestes szczupla jestes mega laska od samego poczatku tak twierdzilam i jest nawet lepiej niz ostatnim razem chudniesz w oczach:)) chyba ta milosc cie tak motywuje:))
lwica1982
25 lipca 2012, 10:22hej, wygladajasz super, masz bardzo kobiece ksztalty:)) pozdrawiam i milego treningu :)
Paulina.M28
25 lipca 2012, 08:50no co ty nie przesadzaj ..wyglądasz super...nóżki aż do nieba..:)) hihi
grucha81
25 lipca 2012, 08:35ładnie wyglądasz...nie gadaj... strój ma fajny krój chociaż osobiście wybrałabym inny kolor bo nie lubię białego (często prześwituje ale to mój gust).....
.morena
25 lipca 2012, 08:32fajny strój :) chcialabym taki czarny, gdzie kupilas?:) o i widzę, że u Ciebie w mieście też jest sklep z tymi butami ;) wygodne? nie rozwalają się? Warto kupić? Bo ja się w sumie bałam
MartaSajdak
25 lipca 2012, 08:22super wyglądasz :) a nogi rzeczywiście bajka... :D
OnceAgain
25 lipca 2012, 08:02Nogiiiii to Ty masz :) eh pożyczyłabyś kilka cm bo moim by się przydały :). Strój też spoko tylko przyłączam się do niektórych Vitalijek: czy on nie będzie prześwitywał?? Ps fajnego masz orbitreka :)
kagome1990
25 lipca 2012, 07:08masz bardzo zgrabne nogi :) pasuje do ciebie ten strój, nawet jeśli masz tą "oponkę" na brzuchu o której piszesz, że jest to strój świetnie ją maskuje :)
nora21
25 lipca 2012, 06:09fajna laseczka :) ja bym się bała kupować biały strój, bo jak byłam mała to miałam biały i jak był mokry to prześwitywał :)
lodyczekoladowe
25 lipca 2012, 00:08Na tym zdjęciu brakuje mi tylko jednego... UŚMIECHU !!
Kasiula26
24 lipca 2012, 23:18wcale nie taka tragedia. Tak jak powiedziałaś wszystko się powoli wyćwiczy:) A kostium zajebiaszczy :P
Nimma
24 lipca 2012, 23:00Ładnie wyglądasz :D I te nogi *3*
brydzia85
24 lipca 2012, 22:54Uważam, że figurka świetna :-) ja na biały strój się nigdy nie zdecyduję .... i uśmiech proszę :-)
53szprotka
24 lipca 2012, 22:53ramiączka
53szprotka
24 lipca 2012, 22:53Kostium ładny, ale lepiej może grubsze ramionczka?
PrincessOfHana
24 lipca 2012, 22:45Jak zaczęłam czytać to wyobrażałam sobie Panią jako niezbyt zgrabna, lekko pulchna osobę a tu okazała sie pani zgrabną laską, oczywiście poćwiczyć nie zaszkodzi ale napewno nie ma pani na co bardzo tak narzekać. ;)