Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 miesiące walki zdjęcia porównawcze




Tak tak to przerażony król Julian zobaczył mnie w kostiumie kąpielowym:)
Wydaje mi się, że zaczyna być widać efekty. W zeszłym roku o tej porze przerwałam dietę bo rozpoczęłam starania się o dzidziusia. Niestety dzidziusia do dzisiaj nie ma. Po przerwaniu diety na początku nie tyłam, zaczęłam tyć dopiero pod koniec wakacji mam pełną świadomość, że to moja wina i że to ja sama  doprowadziłam się do tego stanu. Jak? Prosto za każdym razem jak widziałam negatywny test zjadałam z kilogramy niezdrowej żywności. Słodycze, pizze i to nie przez jeden dzień tylko do następnego testu  i tak zamknięte koło. Ogarnęłam się początkiem grudnia gdy  zobaczyłam moje zdjęcie i nie mogłam wejść w dżinsy rozmiar 44. Stanęłam przed wagą i patrzyłam (ba nawet się popłakałam) ale nie odważyłam się na niej stanąć. Diety nie wprowadziłam zaczęłam zapisywać to co jem i w miarę liczyć kalorie (marnie mi to wychodziło), ale zaczęłam ćwiczyć z płytami Ewy. Schudłam zapięłam się w spodnie, czułam się lżejsza, widziałam że chudnę. Co tydzień stawałam przed wagą ale nie miałam odwagi wejść (paranoja). Odważyłam się dopiero w lutym czyli po 2 miesiącach regularnych ćwiczeń waga pokazała 89 kg nigdy tyle nie ważyłam. Ile musiałam ważyć wcześniej? Pierwsze zdjęcia są z dnia gdy odważyłam się wejść na wagę. Ćwiczenia zaczęły mi się już nudzić znalazłam P90 X i rozpoczęłam męczące na początku ćwiczenia. Po 1,5 miesiąca poszłam do dietetyka. Pewnie połowa z was mnie wyśmieje, bo co dietetyk może powiedzieć ale ja nie wiedziałam co jeść jak jeść czy mogę być na diecie jak się staram o dziecko. Dostałam pełny wydruk z informacjami nie mam jak nigdy nadwagi tylko jestem otyła. tak OTYŁA. Po miesiącu byłam na ważeniu spaliłam 8 kg tłuszczu schudłam tylko 4 kg ponieważ wyrobiłam 4 kg mięśni. Naprawdę czuje wyrobione mięśnie tylko co z tego jak są pod zwałami tłuszczu.:P i ich nie widać. Teraz ćwiczę insanity i p 90 x codziennie. Co doradzicie zamiast p 90 x myślałam o tonique?

  • Skania79

    Skania79

    23 czerwca 2013, 08:12

    Boczki coraz mniejsze :) Biodra, uda- gratuluję!

  • dukanka1985

    dukanka1985

    15 kwietnia 2013, 08:58

    Super widać różnicę, jakie wygładzenie. powodzenia w dalszej walce :)

  • marti301984

    marti301984

    14 kwietnia 2013, 16:14

    Tak mi powiedziała Pani dietetyk. Ważyłam się na takiej wadze która niby to liczy.

  • vickybarcelona

    vickybarcelona

    14 kwietnia 2013, 16:12

    'Król Julian" i jego wzrok 'na Ciebie" wymiata :)))), Gratuluje :)

  • KPe007

    KPe007

    14 kwietnia 2013, 16:12

    Będzie dobrze;-))walcz dalej;-)powodzenia i wytrwałości;-)

  • DuzaMii

    DuzaMii

    14 kwietnia 2013, 16:09

    Wow, gratulacje! Świetna zmiana :P Nawet Julian jest pod wrażeniem :D

  • karolinka2703

    karolinka2703

    14 kwietnia 2013, 16:08

    Łał! Ekstra progres, wielkie gratulacje! Oby tak dalej :)

  • aisha2013

    aisha2013

    14 kwietnia 2013, 16:08

    super zmiana, na plecach widac szczegolnie, juz nie ma takich wałków. Powodzenia w dalszej walce! :)

  • New.Born.Now.

    New.Born.Now.

    14 kwietnia 2013, 16:00

    Różnica ogromna ;) Na ostatnim fotku załapał się Król Julian - badaj jaką ma mine - on pewnie też stwierdził że ogromna różnica jest :) Zyczę dalszych sukcesów!!!

  • Fessup

    Fessup

    14 kwietnia 2013, 15:59

    ale zmiana :D

  • abrakadabra995

    abrakadabra995

    14 kwietnia 2013, 15:57

    Kochana, bardzo poważnie do tego wszystkiego podeszłaś:) Podziwiam! Oby tak dalej:) Widać efekty:) Pozdrawiam. I mam prośbę... prowadzę badania naukowe na temat skuteczności prowadzenia pamiętników odchudzania... czy mogłabyś wypełnić krótką ankietę? oto link: https://docs.google.com/forms/d/1WpgrocACAQEdeEedJK5J3ok9ICZJECbjZxx6yTbaS88/viewform

  • veronica12345

    veronica12345

    14 kwietnia 2013, 15:56

    Jasne , ogromna zmiana ;)! Gratulacje.

  • .Alexis.

    .Alexis.

    14 kwietnia 2013, 15:55

    Widać dużąąą zmianę! Oby tak dalej :)