Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10. 4 dzien Shred, hiperaktywnosc!!! - I'm back!!!
:D fotki


no panienki, energia mnie rozpiera, chyba wrocilam do punktu wyjscia z przed kontuzji kostki, nie moge usiedziec, najcvhetniej bym cwiczyla w Kolko. :) ech, no nie moglam sie zadowolic tylko Shredem dzisiaj, mimo ze cwicze na 100% i jestem po porzadnie zmeczona. :) wiec potem wybralam sie na rower do sklepu po pieluchy, Bella grzecznie spala pod opieka tatusia, ktory byl zmeczony po nocy. Zaczelismy wczoraj z odzwyczajaniem Belli od nocnego karmienia, czesto sie budzi, a juz jesc w nocy nie potrzebuje. na szczescie budzila sie tylko 3 razy w ciagu 12 godzin, pokwekala z 10-20 min i zasnela, T sie tym zajal zeby bylo latwiej, ja spalam na sofie. a rano dziecko w swietnym humorze, nawet nie chciala za bardzo cyca do tej pory, wiec pewnie nam sie naturalnie karmienie piersia skonczy w ciagu tygodnia, dwoch. Bella juz je 5 pelnych zwyklych posilkow ktore jej bardziej smakuja, do cyca sie chce tylko poprzytulac. :) no wiec po rowerku intensywnym do sklepu Bella sie obudzila, zjadla lunch i bawila sama a ja poszlam sie silowac z T w lozku :P doslownie, on cwiczy brazylianskie Jiu Jitsu i lubie sie od niego cos niecos nauczyc. :P z pol godziny sie tak przewalalismy, niezly trening, mowie wam :) a potem przeszlo to w inny, przyjemniejsza aktywnosc na kolejne 20 min. :D

siniaczki po naszym silowaniu :P

 

potem T wybyl do szkoly a ja wsadzilam Belle do kojca i wzielam sie za wyprobowanie plyty Total Fitness z Tomkiem. lubie cwiczenia Ewy niektore, mam nawet jej ksiazke Zmien swoje zycie z Ewa Chodakowska, gdzie jest duza baza cwiczen z ktorych czasem czerpie inspiracje. no ale wracajac do treningu, fajny jest, szczegolnie dostalam powera jak Tomek sciagnal koszulke i cwiczyl bez niej. :D haha.. a Bella ladnie sie sama bawila i ze mnie smiala w miedzyczasie :P

tez chce cwiczyc z mama!!

popijam herbatke z imbirem i pisze poki moje slonko spi, potem idziemy na spacerek po obiedzie :) wg mnie imbir i cynamon, chili to najlepsze naturalne spalacze tluszczu/przyspieszacze metabolizmu. :)

ale sie rozpisalam dzisiaj :P

dieta:

1. 2 pelnoziarniste tosty z jajkiem sadzonym, pomidor, kawa

2. serek wiejski z bananem i cynamonem

3. kuskus, jajko z chili, warzywka, pol avokado, kawa

4. jablko, lyzeczka masla orzechowego

5. pieczona piers kurczaka, kuskus, fasolka Zielona

cwiczenia:

30 min Shred, dzien 4

20 min rower (intensywnie)

30 min silowanie :P

20 min hmmm... czegos wiecej <3 ;)

45 min total fitness z Tomkiem

60 min spacer z Bella w Szalu na brzuchu  :)

lacznie: ok 3,5 h ruchu :)

  • ar1es1

    ar1es1

    10 października 2013, 16:38

    O rany Ty masz takiego małego bajtla? Wspaniale wyglądasz. Nie wiem czy zaakceptujesz moje zaproszenie ale jeśli tak to przeczytaj o cynamonie w jednym z moich wpisów lub na google...Pozdrawiam.

  • schatz1986

    schatz1986

    4 października 2013, 13:29

    wow gratuluje motywacji!

  • Evilka91

    Evilka91

    4 października 2013, 12:40

    cudowna figura! stop marudzenia 'przytylam po ciazy' - musimy wszystkie brac z ciebie przyklad!

  • marta80a

    marta80a

    4 października 2013, 07:31

    3,5 godziny ruchu! No brawo ;) tylko się nie przetrenuj :D

  • aleschudlas

    aleschudlas

    4 października 2013, 07:19

    jaki brzuszek :)

  • spalina

    spalina

    3 października 2013, 21:37

    ja z moim też nie mam szans, ale staram się dzielnie walczyć do końca! :D

  • spalina

    spalina

    3 października 2013, 21:21

    ahahahaha, czyli nie tylko ja siłuję się ze swoim ukochanym :P i nie tylko ja mam po tym siniaki :( córa widzę wspiera w ćwiczeniach :) aktywność niesamowicie imponująca, wow! szacunek! :)

  • monka252

    monka252

    3 października 2013, 20:51

    No też miałam kontuzję kolana i wiem jak czlowiek potrafi się cieszyć, kiedy w końcu już jest lepiej :)) Dobrze, że mała Ci daje tak poćwiczy i nie marudzi!! ^^

  • lachnaa

    lachnaa

    3 października 2013, 20:37

    zarażasz pozytywną energią ! Oby tak dalej ! ;)

  • DominikaSW

    DominikaSW

    3 października 2013, 20:30

    a co podajesz Belli na te 5 posiłków?

  • KiwiBanane

    KiwiBanane

    3 października 2013, 17:53

    Ja też bardzo lubię trening z Tomkiem, miła odmiana po Ewie. Fajnie by było gdyby zrobił jakie jakąś płytę z SHAPE.

  • Sylwunia54

    Sylwunia54

    3 października 2013, 17:11

    Hah to jakby te +/- 20 minut liczyć to ja też ćwiczę - niemalże codziennie :)) Hahah :))

  • takamalaa

    takamalaa

    3 października 2013, 16:37

    dobrze;-) też mnie czeka przeprowadzka ale 1 listopada...

  • wiolla89

    wiolla89

    3 października 2013, 16:10

    ja też sobie zawsze daruje :) chociaż to znakomita forma spalania kcal! :D

  • takamalaa

    takamalaa

    3 października 2013, 15:54

    to daj znac jak bedziesz;-)

  • 88sweet88

    88sweet88

    3 października 2013, 15:30

    Ale poszalalas dzis no no!! Ja tez zrobilam dzisiejszy trening ale bylo mi ciezko oddychac bo niestety jestem chora::-(kaszel i zapchany nos niestety:-( ale jak tylko wyzdrowieje to. Dodam wiecej treningu. Tak trzymaj!! I jak widac mamy znajduja czas na tyle cw!! A nie wieczne wymowki ze jak ma sie dziecko to nie ma na nic czasu.

  • takamalaa

    takamalaa

    3 października 2013, 15:20

    aktywność rewelacja;-) jak już zostaniesz masażystką to odezwę się, bo szukam dobrej masażystki w Sztokholmie;-)

  • wiolla89

    wiolla89

    3 października 2013, 15:10

    najbardziej mi się podoba aktywność "hmmm... czegoś więcej" :D też ją lubię! :D