Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25 dzien shred, mdlosci i ciagle zmeczenie.. O.o


 dzis T dal mi pospac 2 dodatkowe godziny, czyli lacznie ponad 11 h, a potem jak wstalam i takbylam zmeczona, no co sie dzieje?! jut tak mam od dobrego tygodnia, do tego mdlosci przez caly dzien, mocniejsze i slabsze, tez od tygodnia. w ogole to zastanawiam sie kiedy dostane @ znowu, od porodu mialam tylko 2 razy..

mimo zmeczenia i mdlosci udalo mi sie pocwiczyc shreda, a teraz z T na zmiane myjemy okna, potem robimy lasagne i bedzie jeden z moich ulubionych filmow, Eat, Pray, Love, a potem wczesne do lozka

dieta:

1. 2 tosty pelnoziarniste z serem, kawa, szklanka soku pomaranczowego

2. nalesnik z serka wiejskiego, banana i jajka, z jagodami

3. herbata

4. lasagna

trening

30 min shred

60 min mycie okien

  • cancri

    cancri

    28 października 2013, 19:30

    Może taka pogoda właśnie tak na Ciebie wpływa.

  • 88sweet88

    88sweet88

    28 października 2013, 18:46

    Oj to uwazajcie! Na ten sztorm! U mnie na podworku to drzewa poprzewracane,wyrwane z korzeniami! Niezle wieje!

  • 88sweet88

    88sweet88

    28 października 2013, 17:49

    He ciaza?? He he moze to jakis virus albo przemeczenie;-)

  • Marley88

    Marley88

    28 października 2013, 17:15

    Uważaj na siebie. Może to przez te treningi? Ja na ciązy to się nie znam... Buziaki :)

  • silva27

    silva27

    28 października 2013, 16:22

    Ja od zajścia w ciążę w 2008 r. w ogóle nie mam miesiączki :-) Najpierw karmiłam równe 3 lata piersią, zresztą non stop biorę hormony, żeby tej miesiączki nie mieć. A 11 godzin snu? O matko, Dziewczyno, ja nigdy tyle nie spałam jednym ciągiem. A od urodzenia dziecka raz jeden się nawet nie wyspałam. Generalnie śpię po 3-4 godziny, a 2 razy w tygodniu jak nie mam treningów, maksymalnie do 6-7 godzin. Może jesteś faktycznie w kolejnej ciąży? :-) Mnie by ten fakt załamał, ale Wam tak cudownie się układa to życie rodzinne, że myślę, że byłaby to dla Was wielka radość :-) Pozdrawiam

  • lachnaa

    lachnaa

    28 października 2013, 16:14

    ojj kochana a może Ty w ciąży jesteś ? ;)