Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień pierwszy ;p


Cześć dziewczyny. Raz tu jestem innym razem mnie nie ma no nic. Może moje przeznaczenie to być puszystą noo zobaczymy 

Tak czy owak chciałam was poinformować po pierwsze moja uczelnia jest dziwna chora itd  ale mam nadzieje ze wprowadzą w moje życie racjonalne żywieni chociaż słuchajcie
 jeden z wykładowców który zajmuje się badaniem mięsa mówi iż mięso jest zdrowe ( łącznie z wieprzowym) wszelki salceson kiełbasy również. Masło jak najbardziej jeść  unikamy tłuszczów trans -- margaryn. 
Gdy innym wykładowca doktor kardiolog odradza jedzenia mięsa codziennie raz w tygodniu. Masło raczej też ograniczyć. 
Dalej jeden z wykładowców mówi ziemniaki jemy bo są zdrowe -- bogate w witaminę C mają jej dużo i przez cały rok ( więcej niż cytryna czy porzeczka). Gdy inny mówi ograniczamy jedzenia ziemniaków kupe węglowodanów.  

Jak nie zgłupieje to obiecuje że zmądrzeje .

Dalej co chciałam Wam Kruszynki napisać. 

Kupiłam Płytę najnowszą Ewy Chodakowskiej. 

I dzisiaj ćwiczyłam pierwszy raz i chce powiedzieć że padłam na ryjek. Ale chciała bym wytrzymać i faktycznie zobaczyć rezultaty. 


Zapytacie co z moim żywieniem 

hmm no nad tym musze jeszcze dużo popracować . NIe potrafię zrezygnować ze słodyczy które są nam zupełnie zbędne. 

Kocham je i muszę się przyznać jestem anonimowym żarłokiem oraz słodyczoholikiem. 

Potrzebuje pomocy !

Postaram się nadrobić zaległości w Waszych pamiętnikach. 

A póki co motywuje Was nie bierzcie ze mnie przykładu 

Pozdrawiam Gorąco Marta