zdjęcie ze strony : http://wiktorynka.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?3
Ha ha ha
Wczoraj znajomi wpadli jak się dowiedzieli , że zdałam egzaminy
z flaszkami ...
Ooo matko nigdy już nie wezmę tego świństwa do ust ...
Rano myślałam , że umrę na ból głowy
Zjadłam obiad i już troszkę lepiej :
Na śniadanie nic nie jadłam bo miałam rewolucję żołądkową ...
Wszyscy u mnie jeszcze śpią ...
Zrobiła bym Wam zdjęcie jak wyglądają ale by mnie zabili ha ha ha
Wchodzę na wagę zaspana w ciuszkach a tam 100,8 kg .
Fajnie ale się tak nie cieszę bo jutro pewnie pójdzie o 1 kg do góry .
Idę dalej się położyć ...
Przepraszam , że mało Was odwiedzam . Nadrobię po wieczór .
Rakietka
2 września 2013, 12:57Ach te kace... A obiad pyszny ;)
marlenka2506
31 sierpnia 2013, 16:31Kac jest najgorszy ... ;/
Pantera05
31 sierpnia 2013, 14:12Miłego dnia ;)
CzarnaPerla1300
31 sierpnia 2013, 14:10ha ha :) Miłego dnia :)
unoilyso
31 sierpnia 2013, 13:59Obrazek na końcu idealnie opisuje mój codzienny stan z rana hahahahah:D
czekoladowygrzech
31 sierpnia 2013, 13:51Ojj kac morderca, nie ma serca :D ja własnie kończę z piciem. Czas skończyć ze złymi nawykami :D
Blama
31 sierpnia 2013, 13:50odpoczywaj :D
200procentnormy
31 sierpnia 2013, 13:33gratki.. tak sie mowi "wiecej nie wezme" tratatata ;p
asia20051
31 sierpnia 2013, 13:22gratuluje zdania egzaminu :) odpoczywaj sobie dalej :)
ewcia.1234
31 sierpnia 2013, 13:21oooj odpoczynek teraz ;)