Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
start 01.01.2016


Święta minęły, kilogramy przybyły.

Zepsuła mi się waga i dopiero teraz się zważyłam, o zgrozo 3,4 na plusie od 10.12.15,

Dość ............zakupiłam dzisiaj dietę smacznie dopasowaną, ustawiłam że 0,5  kg tygodniowo czy lepiej 0,9 kg, z natury jestem niecierpliwa i obawiam się że 2 kg na miesiąc to za mało. Co Wy na to?

Pasek i aktualne pomiary wstawię w sobotę, byle do przodu.

  • siostrazdlugareka

    siostrazdlugareka

    1 stycznia 2016, 12:27

    Chyba 0,5 by na mnie lepiej działało . Miałam schudnąć 10 kg w 3 miesiące . Udało się 3 . Dobre i to . Do tego ostatki , święta... udaję , że nie mam wagi w domy .

  • Marzenka2009

    Marzenka2009

    31 grudnia 2015, 16:45

    Ja również jestem na smacznie dopasowanej ale efektów brak...cały czas podjadam:(((Ale mam cel na styczeń NIE PODJADAC

  • patih

    patih

    31 grudnia 2015, 09:00

    0,5 jest ok, bo nie będziesz chodzić głodna a jak będziesz ćwiczyć to i tak schudniesz więcej

    • MARTYNKA1970

      MARTYNKA1970

      31 grudnia 2015, 11:03

      mam nadzieję że tak się stanie i na wakacje będę miała super figurę :)

  • angelisia69

    angelisia69

    30 grudnia 2015, 16:55

    zrob tak zeby kalorycznosc ci pasowala i zebys nie czula sie glodna.To najwazniejsze,nie potrzebujesz schudnac w 2mies a utrwalic zdrowe nawyki na stale,tak wiec mysle ze im wolniej tym lepiej bo mniej wyrzeczen.Powodzonka

    • MARTYNKA1970

      MARTYNKA1970

      31 grudnia 2015, 11:04

      masz rację, próbuję wpoić w siebie dobre nawyki :)

  • eszaa

    eszaa

    30 grudnia 2015, 12:04

    to ze sobie ustawisz 0,9 czy 0,5 ma znaczenie tylko dla przygotowywanego dla ciebie jadłospisu,znaczy dla kalorycznosci onego. Waga i tak bedzie spadała w sobie tylko znany sposób;) Raz spadnie, raz wzrosnie, albo bedzie stała

    • MARTYNKA1970

      MARTYNKA1970

      30 grudnia 2015, 12:06

      wiem że od kaloryczności to zależy, chyba bezpieczniej będzie jak waga będzie spadać wolniej:)