Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Innym razem...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5287
Komentarzy: 16
Założony: 2 listopada 2014
Ostatni wpis: 2 września 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Marzenka2009

kobieta, 35 lat, Berlin

169 cm, 88.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 września 2017 , Komentarze (7)

Dżemik brzoskwiniowy,ktory tak mi poprzedniej zimy smakował,ze w tym roku zrobiłam troszkę więcej.

Tak sie zjarałam tym pierwszym spadkiem,ze znowu przestałam zwracać uwagę na to,co jem.

Na szczęście waga nie idzie w górę.No i mam koljene postanowienie,ze zaczynam...Kiedy? Oczywiście od słynnego poniedziałku...

Rozpoczęcie roku.Starszak biedny będzie miał prawdopodobnie popołudniówki,więc może w końcu zacznę ćwiczyć...chociaż 3 razy w tygodniu.Mój cel na wrzesień jest bardzo ambitny ... 65 kg ,czyli 1,5 kg.Wiem,że mój organiz podczas karmienia piersią jest oporny na spadki więc uwierzciemi,że ten cel jest naprawdę ambitny...

Dzisiaj zaliczyłam galerie.Udało mi się kupic córci fajną kurtkę na zimę....Ubieranie jej w kombinezon to będzie horror a na sanki w tym roku za mała.Do tego dwie pary spodenek na lato po 12 zł i dwie sukienki za 24...oczywiscie na następne lato.Są takie przeceny,że grzech nie skorzystać.

Tort urodzinowy,ktory zrobiłam mężowi i nie powiem ile sama zjadłam.

18 sierpnia 2017 , Komentarze (9)

Dwa miesiace temu zakupilam diete vitalia na okres 3 miesiecy. Po kilku tygodniach bezefektywnego dietkowania poddałam się . I zaczęłam się objadac.Waga ani drgnie...ani to w jedną ani w drugą stronę. Podejrzewam,że jest to związane z faktem,że karmie piersią (4 miesiąc).Wczoraj jednak stwierdzilam, że tym sposobem zmarnowałam 129 zł, ktore mogłam inaczej wykorzystać.Dałam sobie ostatnią szansę.Zostało 46 dni abonamentu i postanowiłam to wykorzystać.Możliwe,że będzie mi łatwiej regularnie pisząc pamiętnik opisujac swoje postępy...

Dzisiaj dzień pierwszy.Pod kątem diety wszystko super.Zgodnie z jadlospisem,bez podjadania.Brak ćwiczeń,spowodowany kontuzją prawej dłoni.Postaram się wdrożyć ćwiczenia od poniedziałku.