Tlustego czwartku dla mnie nie bylo. I dobrze. Nie jem slodkiego. Na chwile obecna waze 104,9. Nadal wstyd ale jak zejde ponizej 100kg to bede sie cieszyc jak dzika. Tak, w sumie to chce dazyc do wystajacych obojczykow i przeciagu miedzy udami bo mi sie to podoba. I do rozmiaru 36 nie 46.
Jaka ja jestem ladna. Mam naprawde ladna twarz. Czysta cere i dlugie rzesy, ladny ksztalt oczu. Tluszcz nigdy nie wszedl mi na twarz, poza lekkim drugim podbrodkiem. To chyba dobrze. Think positive and carry on!