Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień nr3


Witam moje słoninki :)
Dzisiejszy dzień uważam za zaliczony na 5 :)
Dzisiaj  mój syneczek nie poszedł do przedszkola bo kaszel ma straszny i oczka mu ropiłay w nocy, ale dałam mu kropelki i juz lepiej. Więc cały dzień siedziałam w domku z synkiem a od 15:30 do 16:30 byłam na siłowni, 30 min na bieżni i kolejne 30 ćw na nogi i brzuszki. Martwi mnie jednak ze nie mam jeszcze tej wagi co na pasku czyli 80kg tylko 1,8 więcej(które przytyłam przez głupotę i troszke świeta i folgowanie) ale postanowiłam go nie zmieniac i to mnie motywuje, że musze dotrzeć do tej granicy by ją minąc i schodzić dalej :) Tym razem nie odpuszcze bede cisnać do tej zasranej 7 z przodu.

A mój facet nie przejmuje sie tym jak ja wygladam dla niego jeszcze lepiej żebym była jeszcze grubsza bo by nikt wtedy na mnie nie spojrzał, jest strasznie zazdrosny. Tylko ciekawe czemu na facebooku ma same szczuplutkie kolezanki i jak sie pytam kto to, to on zawsze "a znajona, a kolegi dziewczyna, a to jeszcze coś" a jak jakaś grubsza to już inna gadka "uspokoj sie spojrz jak ona wyglada" i czy ja mam sie nie denerwowac!
Ale nie ma tak dobrze kolego ja ci pokaże na co mnie stać, i nie bede sie objadac przez nerwy kiedy mnie wkurzarz, właśnie wtedy nie bede jeśc zeby ci pokazać!
Ach jest mi tak cieżko, mam wrażenie ze zostałam sama na tym świecie i nie mam dokad uciec. nie mam w nikim oparcia, ciagle sama prę tą ściane przedemną a ona ani drgnie. Ach jakoś mi sie tak zebrało na uzalanie.
Dobra koniec marudzenia
dzisiejsze menu:
serek wiejski i kajzerka+3plasterki ogórka
jabłko i pół banana i parę paluszków
mała miseczka zupy buraczkowej
kiwi+jogurt muesli

Wydaje mie sie ze nie jest zle. Dobra słoninki ja kończe zycze iłej nocki i wytrwałości :)
  • Brokulkowa

    Brokulkowa

    26 stycznia 2012, 14:25

    haaah skąd ja to znam.. mój niby się cieszy że chudnę, ale z drugiej strony mnie chce tuczyć.. też jest zazdrosny , ale ostatnio wylajtował. Zaczął mi nawet sam kuse sukienki kupować, ale najlepiej bym je ubierała jak wychodze z nim oczywiście:D hehe i też nie daj się w paranoje wpędzić facebookiem, zaufanie to podstawa związku, a ty pokaż mu :) że też możesz się podobac w każdym rozmiarze:* buziak :*

  • anulkako

    anulkako

    25 stycznia 2012, 20:25

    Będzie 7 z przodu! Życzę Ci tego z całego serca. A chłopy niech sobie mówią co chcą. My się odchudzamy dla siebie!!

  • czas.na.zmiane

    czas.na.zmiane

    25 stycznia 2012, 20:17

    miłej nocki słoninko :)