Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...9 tydzień


...wszystkim pouczającym i ,,zdrowo odżywiającym" się dziękuję za komentarze ( a szczególnie dziewczynom którym chciało się zakładać fikcyjne pamiętniki aby mnie komentować:-)))...ale tak sobie myślę co Wy tu robicie skoro zawsze z głową, bez efektów jojo i zdrowo się odżywiacie :-P  ???? Pozdrawiam...

Rower 20km

Śniadanie

Kawa z mlekie 20kcl

Wafle ryżowe 150kcl

Jabłko100kcl

Obiad

2 parówki 290kcl

Zupa warzywna 130kcl

Daktyle 120

Kolacja prawdopodobnie

Ser chudy biały z malinami 200kcl

Razem 1020kcl

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    20 października 2015, 17:15

    smacznie u ciebie, serek z malinami :) brzmi pysznie

  • Molgar

    Molgar

    19 października 2015, 20:59

    Coś namieszałam, jeszcze się uczę o co tu chodzi. Było wpisane, że pod kontrolą dietetyka mam ustawioną dietę na poziomie 1300 . Żyję i chudnę. I tak od 90 dni. Marysiu lubię Twój pamiętnik, bo jest szczery. Rozumiem determinację. Nie uważam, żeby ktokolwiek miał prawo w tak ostrych słowach komentować cudzy styl życia. Przyznaję, nie widziałam tu jeszcze takiej nagonki. A już myślałam, że to portal dla ludzi życzliwych. Poniosło dziewczyny.. Pojechały po bandzie. Pewnie hormony wytopione z tłuszczu zagrały. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.

    • Marysiazlota

      Marysiazlota

      20 października 2015, 05:12

      Dziękuję za miłe słowa:))

    • Marysiazlota

      Marysiazlota

      20 października 2015, 05:13

      Hihi hormony wytopione z tłuszczu:)) pozdrawiam i dziękuję:))

  • Molgar

    Molgar

    19 października 2015, 20:46

    Komentarz został usunięty