24sierpień 103,2kg
13grudzień 81kg
tydzień temu 82,5kg
....jeszcze 1kg i cel będzie osiągnięty ....pierwszy cel:) Przez 3,5 miesiąca raz pozwoliłam sobie na grzeszki czyli słodycze( przy 85kg), to była taka mała nagroda jak również musiałam już poczuć luz psychiczny że odchudzanie nie jest katorgąaby dalej spokojnie tracić kilogramy. Dziś waga 81kg do świąt mam nadzieje schudnąć do 80kg i następnym celem będzie 75kg . Od świąt do stycznia moim zadaniem bedzie utrzymać wagę a następnie od stycznia dalej będę chciała powalczyć o 75kg i to bedzie moj nastepny cel, mam taką przynajmniej nadzieje...pytacie dlaczego przestałam pisać.....odpowiadam :) pisze ale tylko sobie na wpisie prywatnym....dostawałam wiadomości że żle, niezdrowo się odchudzam, że tak odżywiając się nie wytrzymam miesiąca że rzucę się na jedzenie, włosy wypadną, jojo i tp. Czytając pamiętniki osob z nadwagą czy otyłością które zaczynają bardzo zdrowo się odżywiać i pouczają, wytykając innych niezdrowe odchudzanie nierozumiem ich ( zresztą kilka osób które komentowały moje NIEODPOWIEDNIE jedzenie już popłynęło a tak zdrowo się odchudzało) uważam że każdy powinien znależć swój własny sposób na przyjemne odchudzanie:)) u mnie może i niezdrowo (tak nie uważam) ale czy ja zdrowo tyłam??? Wolę niezdrowo schudnąć niż niezdrowo tyć...takie moje motto:))....chociaż bardzo podziwiam osóby które niezdrowo przybierali na wadze I postanowili zdrowo schudnąć, trzymają się sztywnych zasad zdrowego odżywiania i staje się to ich sposobem na życie ...rozpisałam się:))) miłej niedzieli chudzinki:)))
makowe.pole
15 grudnia 2015, 00:06wielkie brawa! musisz mieć niesamowicie silną wolę i samozaparcie :)
naaatasha
14 grudnia 2015, 21:52O matko gratuluję! Jestem pod ogromnym wrażeniem!
Kilokaloria13kg
14 grudnia 2015, 16:47Ja także gratuluję i jestem pełna podziwu dla takiego ogromnego sukcesu -na który np. Ja pracowałam 7 miesięcy a ty osiągnęła go w połowie mojego czasu!-)
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 18:21Komentarz został usunięty
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 18:21...dziękuję i Tobie też GRATULUJE:))) hihi nie ważne w jakim czasie tylko żeby to utrzymać:))
klaudia1980
14 grudnia 2015, 08:48Ty się kobieto głodzisz ! Co to jest 1000 kalorii ?!
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 18:12Nie głodzę się:)) a 1000 kalorii to 4 184 000 joules :))
Katarzyna387
14 grudnia 2015, 07:41każdy musi się wsłuchać w swój organizm i robi z nim co chce, nie przejmuj się innymi, rób co Ty uważasz za słuszne ;)) i wielkie gratulacje!!!! :D
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 18:05Dziękuję:))
anpani
13 grudnia 2015, 23:50Pani jada 100 kcal dziennie od 3 i pół miesiąca ?
anpani
13 grudnia 2015, 23:51Jedno zero mi wcielo, miało być 1000
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 04:45Od 3,5 miesiąca nie jem słodyczy i nic na słodko:)) bo z tym miałam problem.
anpani
14 grudnia 2015, 07:25Ok, a jaką kalorycznosc posiłków dziennie ?
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 18:00Umm nigdy duzo nie jadłam i tak wychodzi że około 1000-1200kcl
lilia_roza89
13 grudnia 2015, 21:04Niesamowity wynik!
Marysiazlota
14 grudnia 2015, 04:40Dziękuje:))
Molgar
13 grudnia 2015, 16:29Marysiu Złota, jak ktoś Ci będzie dokuczał wyślij go do ,mnie. Nosem wciągnę, a czym wyjdzie nie powiem. Powinnaś zaczynać dyskusję tylko wtedy, gdy poziom rozmówcy kończy się co najmniej tam, gdzie Twój zaczyna. Nikt nie ma prawa oceniać, krytykować postępowania ludzi, których nie zna. Można grzecznie i z troską zwrócić uwagę na sprawy, które jego zdaniem mogą czymś grozić, o ile oczywiście znacie się na tyle, żeby móc to zrobić. Jesteś u mnie, razem z Emilką, na czele peletonu. Ale twarde z Was kobiety.
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 16:51Hihihi rozbawiłaś mnie:)))pozdrawiam ciepło:-))))
spelnioneMarzenie
13 grudnia 2015, 15:55zazdroszcze takiej samodyscypliny ;-) gratuluje tak cudownego spadku :)
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 16:51Dziękuję:))
lukrecja7
13 grudnia 2015, 15:55Marysia, idziesz jak burza. Brawo, już prawie nic nie zostało z tej opony wokół brzucha, nóżki już szczuplutkie!
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 16:52Dziękuję:))
roogirl
13 grudnia 2015, 14:36No to brawo :) Co do nagród powinnaś się częściej nagradzać za sukcesy :)
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 15:20Dziękuję:))
KaJa62
13 grudnia 2015, 14:31To Ty wiesz najlepiej co jest dla Ciebie dobre, i chyba wszystko idzie dobrym rytmem skoro dałaś radę tyle schudnąć, te jadowite komentarze, to tych skręcających się z zazdrości i własnej niemożności, gratuluję samozaparcia i jego efektu, pozdrawiam
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 15:20:)))
Minionslover
13 grudnia 2015, 12:55Gratuluję bardzo :* Trzymam kciuki, żeby do świąt było to 80 i pierwszy cel osiągnięty :D
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 13:30Dziękuję:))
saga86
13 grudnia 2015, 12:51Gratuluję :) ja w 2 lata osiągam taki wynik jak Ty, ale szczerze to nie chodzi koniecznie zdrowo/ nie zdrowo, ale ja normalnie podziwiam Ciebie, że jesteś na tyle zdyscyplinowana, że nic więcej nie zjesz, bo to co jesz jak dla mnie to za mało. Myślałam ostatnio nawet, żeby tak na chociaż 2 tygodnie zmniejszyć ilości, ale ja jestem głodna :(
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 13:33Dziiękuję:))hihi nie jestem zdyscyplinowana słodycze mnie gubią :) a reszta jedzenia może nie istnieć:)))
saga86
13 grudnia 2015, 14:19To nie wiem jak to zrobiłaś, że tyle aż schudłaś normalnie ja też nie mogę żyć bez słodkiego, więc powiedz jak dałaś radę nie jeść ?
paniania1956
13 grudnia 2015, 12:10bardzo rozsadne cele i bardzo madre wnioski; popieram w calej rozciaglosci!
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 13:33Dziękuję:))
artur3257
13 grudnia 2015, 11:55Super wynik :)) Gratuluję!!
Marysiazlota
13 grudnia 2015, 13:33Dzięki:))