Panienki,
no dobrze. Długi dzień za mną, 12h w pracy, ale ciągle na nogach. Jutro przede mną kolejna "dwunastka". Idealny pretekst by odpuścić ćwiczenia. O NIE!! To idealny moment by trening zrobić i zakończyć dobrze ten długi dzień.
Dzisiaj pod względem diety wzorowo, zdjęć nie wrzucam bo wszystko miałam w pudełeczkach w pracy. Pokażę tylko moją przepyszną kolację....
chudy serek wiejski i świeże borówki, incredibly awesome!
Oczywiście ja, prawie Top modelka, Mistrzyni bikini fitness, choć aktualnie jedynie MISA Polski
Ale spokojnie, forma się robi!!
No i motywacja dzień jak co dzień...
Piękne ciało, po prostu piękne.
Jeśli dzisiejszy dzień "przegapiłyście", pamiętajcie że jutro też jest dzień. Chyba wiecie jak macie go wykorzystać?
Dobranoc Dziewczyny!
polihymnia
29 stycznia 2017, 20:16żaden dzień nie jest tak zapracowany żeby nie wcisnąć chociaż 20 minut ćwiczeń :D
kinulka83
28 stycznia 2017, 09:03w ogóle nie wyglądasz na swoją wagę dałabym ci z 10 kg mniej. trzymam kciuki i życzę powodzenia
angelisia69
28 stycznia 2017, 03:18najadlas sie taka kolacja?ja to bym jako podwieczorek bardziej zaliczyla
maryskaolszanska
28 stycznia 2017, 21:50Najadłam, to jest wbrew pozorom syty posiłek ;)
roogirl
27 stycznia 2017, 23:14Fajowe legginsy :)
maryskaolszanska
27 stycznia 2017, 23:22Prawdopodobnie najbardziej ekskluzywny brand na polskim rynku odzieżowym, Pepco, 19,99zł :)
roogirl
27 stycznia 2017, 23:24Dzięki, może zajrzę.
bialapapryka
27 stycznia 2017, 22:41Bardzo pozytywny wpis :) Gratulacje :)