Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Gorąco....


Nie nadaje się na takie upały... Wczoraj musiałam polatać po mieście i masakra na tym dworze. Nie będę ju Wam o tym jednak marudzić. Jutro jade do wroclawia z dziewczynami i obawiam sie ze troche po dupie dostaniemy:D w taki skwar.... No ale trudno musimy jakos dac rade. Najgorsze ze nie mam krotkich spdenek i bede musiala jechac w jakis dlugich....Dziś jade na ur i zabieram swoje pudełka.  Mam nadzieję że nie będą mi wciskac zebym nie musiala sie denerwowac. Nie wiem jeszcze w co sie ubrac cos mi wizji zabraklo. Ale mam jeszcze czas to cos wymysle(chyba)... Kupilam taka lzejsza bluze,koszulke , taki zeszyt cekinowy i troche slodkosci;).Dzisiaj weszlam na wage 100.8 czyli 1.2 mniej przez tydzien to chyba dobrze. Nareszcie dotarłam do wagi paskowej. Jeszcze musiałabym się wymierzyć ale rano jakoś zapomniałam.o tym...

Bułeczka żytnia, szynka, ser i teroche pomidorków i ogóreczki. 

Na drugie śniadanie tradycyjnie wiejski Serek;).

Na obiad zrobilam takie coś ala bigos i ziemniaki do tego. 

Na Podwieczorek wpadl banan.

Na kolację zrobilam sobie gyros i był pyszny:).

Wczoraj natomiast były kabanosy i orzechy. Drugie śniadanie przepadlo bo latałam po mieście. Na obiad ryż, mieszanka chińska, kurczak I pomidorki. Podwieczorek banan . Na kolację Sałatka mix sałat ale chyba już więcej nie kupie bo po 2 dniach sie psuje.... ,warzywka I 2 jajka do tego bułka zytnia;).

Ok już uciekam bo pewnie macie mnie dosc:D

  • waskaryba

    waskaryba

    21 sierpnia 2023, 16:05

    Piękne posiłki 👏

  • PACZEK100

    PACZEK100

    20 sierpnia 2023, 12:44

    Może gdzieś w ustawieniach? Sama nie wiem. Ja dzisiaj odpoczywam pod wentylatorem, upały mnie wykańczają.

  • Marzycielka1985

    Marzycielka1985

    20 sierpnia 2023, 11:51

    Czy ktoś wie jak na pasku postępów zmienić wagę początkowa?? Niby zmieniłam a i tak waga początkowa z tamtego roku:))